Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Lublin: uchodźcy z Ukrainy uczestniczą w święceniu pokarmów w cerkwiach

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy, obchodzą uroczystość Wielkiej Soboty. Rano odprawiane były liturgie, po których duchowni święcą pokarmy. W sobotnich ceremoniach wzięli udział również uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Lublinie.

W tym roku Kościoły wschodnie obchodzą Wielkanoc tydzień po katolikach. W Wielką Sobotę po porannych liturgiach św. Bazylego Wielkiego święcone są pokarmy m.in. w prawosławnej Katedrze Przemienienia Pańskiego przy ul. Ruskiej w Lublinie. W uroczystościach uczestniczyli również uchodźcy z Ukrainy, którzy przebywają w Lublinie. Koszyki wielkanocne, które ze sobą przynieśli, były podobne do tych, które znają polscy katolicy.

>>> Co grekokatolicy włożą dziś do koszyczka?

W Ukrainie święcenie pokarmów zazwyczaj jest w niedzielę

„W środku mamy mięso, ser, chrzan, cukierki, sól, masło oraz jajka farbowane w czerwonej herbacie. Do tego pascha, czyli ciasto drożdżowe z rodzynkami, które sama piekłam i zdobiłam – tak jak zwykle w Ukrainie” – powiedziała PAP pochodząca z Czernihowa 25-letnia Ola, która od roku przebywa z mężem i dzieckiem w Polsce.

Podkreśliła, że w Ukrainie święcenie pokarmów ma miejsce zazwyczaj w niedzielę. „Dzisiaj nie można jeszcze jeść, dlatego koszyk będzie czekać do śniadania” – zastrzegła Ola. Podziękowała Polakom za przyjęcie uchodźców.

Życie w Ukrainie jest teraz trudne

W lipcu ub. r. do Lublina przyjechała spod Lwowa Iryna z rodziną. Przyznała, że ciężko żyje się teraz w Ukrainie w związku z wojną.

„Szkoda dzieci, bo takie życie w strachu, z ciągłymi alarmami jest trudne. Tutaj starsza córka chodzi normalnie do szkoły, bardzo jej się podoba” – powiedziała.

Odnosząc się do Świąt Wielkanocnych Iryna wskazała, że wiążą się one dla obywateli Ukrainy z nadzieją na szybkie zakończenie wojny.

„Prosimy o to codziennie Boga i Matkę Boską. Jest nam ciężko, ale dziękujemy bardzo Europie i Polsce. Zawsze wiedzieliśmy, że możemy liczyć na Polaków, ale teraz, w tej trudnej sytuacji przekonaliśmy się, że Ukraina i Polska, to jak siostra z siostrą” – podkreśliła.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze