Lwów: włoscy wolontariusze pomagają charytatywnie Ukrainie

Od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę wolontariusze włoskiej organizacji charytatywnej „Mediterranea Saving Humans” przyjeżdżają do tego kraju, opiekując się uchodźcami wojennymi, odwiedzając z lekarzami ośrodki dla tej grupy ludzi. Regularnie – raz na tydzień lub częściej – przybywają też do parafii św. Jana Pawła II we Lwowie, z grupą medyków, lecząc chorych przebywających w parafialnym Centrum św. Jana Pawła II, dając leki i prowadząc profilaktyczne badania. Przywożą też pomoc – żywność, odzież, środki medyczne, rzeczy dla najmłodszych dzieci.

Włoska organizacja „Mediterranea Saving Humans” zajmuje się medyczną i humanitarną pomocą dla uchodźców przybywających do Europy z Afryki, jest obecna m.in. na wyspie Lampedusie, a także jej członkowie wypływają łodziami na Morze Śródziemne, ratując w razie potrzeby emigrantów od śmierci w falach.

Wolontariusze przyjeżdżają na Ukrainę na okres od dwóch tygodni do dwóch miesięcy. Do Lwowa, gdzie mieszka najwięcej uchodźców, przybywało ponad trzysta włoskich ochotników. Są wśród nich zarówno wierzący, jak i osoby niereligijne. Wszystkich ich łączy empatia do cierpiących, nawet wtedy, gdy, jak to dzieje się często we Włoszech, ich pomoc dla emigrantów spotyka się z niezrozumieniem Są przy cierpiących, bez oceniania ich, starając się im pomóc.

>>> Poznań: Caritas prowadzi akcję „Warzywniak” – zbieramy warzywa dla jadłodajni

Proboszcz parafii lwowskiej ks. Grzegorz Draus wręczył przybyszom z Włoch rzeźbę przedstawiającą Świętą Rodzinę emigrującą do Egiptu. „Również Święta Rodzina prawdopodobnie spotykała się z niezrozumieniem i odrzuceniem podczas przymusowej emigracji w Egipcie, ale też zapewne spotykali się z życzliwością i pomocą wielu” – powiedział kapłan. Figura będzie stała w głównej siedzibie organizacji „Mediterranea Saving Humans” w Bolonii jako symbol osób, którymi się ona opiekuje.

Idea „Mediterranea” zrodziła się latem 2018 w obliczu śmierci w Morzu Śródziemnym tysięcy ludzi, próbujących dostać się z Afryki do Europy, a zarazem polityki „zamkniętych drzwi” wielu państw naszego kontynentu. W rok później działania grupy ludzi zaangażowanych w pomoc uchodźcom przybrały formę organizacyjną pod obecną nazwą. Z czasem stowarzyszenie zaczęło się też zajmować pomaganiem uchodźcom z tzw. Drogi Bałkańskiej (Europa Południowo-Wschodnia) i ofiarom wojny na Ukrainie.

Wybrane dla Ciebie

Bp Zadarko o pomocy uchodźcom: chodzi o wrażliwość na drugiego człowieka, a nie o politykę

Nowy asystent kościelny PKWP: w pomocy potrzebującym Jezus pozostaje najważniejszy

Haiti: trzy miliony głodujących dzieci oczekuje na pomoc humanitarną

Wiadomości

Śladami św. siostry Faustyny w Wilnie

Kościół

Kard. Nycz: cywilizacja życia – jest jednym z najbardziej aktualnych przesłań św. Jana Pawła II

Kościół

Bp Bätzing krytykuje oderwanie Kościoła od parlamentaryzmu

Świat

Literackiego Nobla przyznano norweskiemu pisarzowi

Kościół

Nie wiemy, w jakim stopniu odmowa odpowiedzi na pytanie o wyznanie to przejaw buntu [ROZMOWA]

Świat

Włochy: pies- maskotka miasta musi przejść na dietę