
fot. PAP/Michał Zieliński
Małe Ciche: Święto Bacowskie, w procesji z darami mała owieczka
Od pokropienia i okadzenia stada owiec rozpoczęło się 3 maja na Polanie Tarasówka w Małem Cichem Święto Bacowskie. Górale modlili się o udany sezon pasterski za wstawiennictwem Matki Bożej Jaworzyńskiej.
Uroczystą Mszę św. w kaplicy na Tarasówce, skąd rozpościera się piękny krajobraz na Tatry, odprawił ks. dr Dariusz Guziak, proboszcz parafii pw. Marii Magdaleny w pobliskim Poroninie. – Bardzo dziękuję za zaproszenie w to niezwykłe miejsce, gdzie jesteśmy otoczeni górskimi szczytami. Dziś nasza tradycja, kultura łączy się z wiarą – mówił ks. Guziak.
Wartość słowa
W kazaniu dominikanin o. Mateusz Jacukiewicz, duszpasterz z Wiktorówek wspomniał Śluby lwowskie, które złożył król Jan Kazimierz w 1656 r., kiedy Rzeczpospolita była zagrożona m.in. ze strony Szwecji.
– Trzeba zapytać o obietnice złożone Maryi przez króla Jana Kazimierza. Co z nich zostało? Co zostaje z naszych obietnic? Tymczasem Panu Bogu musimy dać słowo, dajemy go poprzez różne sakramenty. A dlaczego potem dochodzi np. do rozwodów? Nasze słowa są nic nie warte? A może one tracą na wartości, pochłania je coś na kształt inflacji słownej? – zastanawiał się dominikanin.
O. Jacukiewicz zaznaczył, że nie przypadkiem mówi o wartości słowa.
– Jesteśmy zaledwie dwa tygodnie po Świętach Wielkanocnych, gdzie w liturgii o Zmartwychwstaniu Pańskim liczyło się słowo. By je przekazywać, by przekazywać dobrą nowinę musimy być wiarygodni, bo tacy są świadkowie Ewangelii – zauważył zakonnik.
Wszystkich zgromadzonych pozdrowił o. Artur Karkoszka, dominikanin z Małego Cichego. Góralska „witacka” należała zaś do Stanisława Gąsienicy Wawrytko z Poronina. Przypomniał on, że na Święcie Bacowskim na Tarasówce gościło wiele znanych postaci.
Owieczka w darze
Zanim rozpoczęła się Msza św. zostało okadzone i pokropione stado owiec, które wypasa się w okolicach Polany Tarasówka. Stoi też tam drewniana, ponad 100-letnia kaplica. Mszę św. uświetnił zespół regionalny „Regle” z Poronina, a w czasie procesji z darami złożono na ołtarzu tegoroczne pierwsze regionalne produkty: oscypki oraz małą owieczkę. Zwierzę było niesione na rękach jednego z górali, który stał w głównym ołtarzu.
Na Tarasówkę przybyły delegacje z pocztami sztandarowymi z jednostek OSP Małe Ciche i OSP Poronin oraz Zarządu Głównego Związku Podhalan i oddziału Związku Podhalan w Małem Cichem. W Święcie Bacowskim wzięli także udział uczestnicy Ogólnopolskiego Wiosennego Zlotu Rodzin Abstynenckich przebywający w długi majowy weekend na zlocie w Małem Cichem. Po Mszy św. odbyła się degustacja potraw regionalnych.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |