epa05794257 A man (obscured) holds his smartphone displaying a local e-newspaper reporting on an unidentified woman, whose image was reportedly captured through a CCTV camera and believed to be one of the suspects in the murder of Kim Jong-nam, the half-brother of North Korean leader Kim Jong-un, outside a mortuary of the Forensic Department of the Putrajaya Hospital, in Putrajaya, Malaysia, 15 February 2017. A press statement released by the Malaysian Royal Police on 14 February 2017, said a 46-year-old North Korean named Kim Chol died the previous day on his way to a hospital from a Malaysia International Airport service counter where he sought initial medical treatment. Reports said Kim Chol, an alias used by Kim Jong-nam, was attacked by two unidentified women with chemical sprays. The Malaysian police are conducting an investigation and a post-mortem examination is expected to be completed soon. EPA/FAZRY ISMAIL Dostawca: PAP/EPA.

Malezja: kolejna podejrzana o zabicie Kim Dzong Nama

Malezyjska policja zatrzymała w czwartek w Kuala Lumpur kolejną kobietę w związku z zabójstwem przyrodniego brata przywódcy komunistycznej Korei Północnej Kim Dzong Una, Kim Dzong Nama.

Jak poinformował agencję Bernama szef malezyjskiej policji Khalid Abu Bakar, kobieta posługiwała się indonezyjskim paszportem wystawionym na nazwisko Siti Aishah. Została zidentyfikowana na podstawie monitoringu z lotniska w Kuala Lumpur. W momencie aresztowania była sama.

To druga podejrzana aresztowana w związku z zabójstwem przyrodniego brata przywódcy Pjongjangu. W środę malezyjska policja zatrzymała na lotnisku w stolicy Malezji pierwszą z podejrzanych. Kobieta posługiwała się wietnamskim paszportem wystawionym na nazwisko Doan Thi Huong, urodzonej w 1988 roku.

46-letni Kim Dzong Nam został w poniedziałek rano zaatakowany i otruty na lotnisku w Kuala Lumpur, skąd chciał odlecieć do Makau. Zmarł w drodze do szpitala. Niektóre media pisały, że Kim Dzong Nam został ukłuty „zatrutymi igłami”, a inne podawały, że powiedział lekarzom, iż ktoś spryskał jego twarz sprayem.

Wywiad Korei Południowej przekazał deputowanym w Seulu, że młody i nieprzewidywalny przywódca Korei Północnej wydał nakaz zabicia swego przyrodniego brata i że taką próbę podjęto już w 2012 roku.

Do zabójstwa Kim Dzong Nama doszło w czasie, gdy Kim Dzong Un próbuje umocnić swoją władzę, którą sprawuje od śmierci swego ojca Kim Dzong Ila w 2011 roku oraz gdy na Pjongjang wywierana jest coraz większa presja międzynarodowa w związku z jego programami nuklearnymi i rakietowymi.

Kim Dzong Nam, najstarszy syn Kim Dzong Ila, był niegdyś postrzegany jako jego następca. Wyrażał sprzeciw wobec przekazania władzy Kim Dzong Unowi i dynastycznej kontroli odizolowanego państwa przez swoją rodzinę.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze