Mali: islamiści uprowadzili zakonnicę z Kolumbii
W miejscowości Koutiala na południu Mali grupa uzbrojonych nieustalonych dotychczas mężczyzn uprowadziła 7 lutego wieczorem pracującą w tym kraju od wielu lat kolumbijską zakonnicę ze Zgromadzenia Franciszkanek od Maryi Niepokalanej s. Glorię Cecilię Narváez.
„Nie wiemy, kim są porywacze. Żandarmeria i policja prowadzą dochodzenie” – powiedział watykańskiej agencji misyjnej Fides ks. Edmond Dembele, sekretarz generalny Konferencji Biskupiej Mali. Dodał, że miejscowi biskupi udali się na miejsce zdarzenia, aby uzyskać więcej informacji. Według niego obszar, na którym doszło do porwania jest spokojny „i to budzi nasze zdumienie”. Dotychczas nigdy nie było tam żadnych napięć, które są tak znamienne dla innych stref Mali – dodał kapłan.
Około godz. 21 wieczorem czasu miejscowego grupa uzbrojonych mężczyzn wdarła się na teren parafii w Karangasso koło Koutiali, gdzie pracowała od 12 lat 48-letnia obecnie zakonnica i po uprowadzeniu jej szybko odjechała w nieznanym kierunku. Trzem innym obecnym tam zakonnicom udało się uciec. Kolumbijka zajmowała się tam głównie opieką medyczną i ludności wiejskiej, przede wszystkim nauczaniem kobiet muzułmańskich.
Według wstępnych komentarzy za porwaniem mogą stać dżihadyści, mimo że nie był to dotychczas obszar ich działań, a całe zdarzenie może być dla nich źródłem zdobycia pieniędzy jako okupu za zwolnienie uprowadzonej zakonnicy.
Na wieść o tym zdarzeniu Konferencja Biskupów Kolumbii zażądała natychmiastowego zwolnienia swej rodaczki. Ponieważ w Mali nie ma przedstawicielstwa dyplomatycznego tego latynoskiego państwa, w wyjaśnienie sprawy włączyła się najbliższa terytorialnie ambasada Kolumbii w Ghanie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |