fot. jm/KAI

Maraton szlakiem męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki

– Myślę, że bł. ks. Jerzy Popiełuszko nie byłby taki, gdyby nie dom rodzinny – mówił na zakończenie modlitwy w bydgoskim Sanktuarium Nowych Męczenników bp Krzysztof Włodarczyk. Ordynariusz przewodniczył Eucharystii, po której wystartował trzydziesty drugi bieg oraz dziewiąty maraton szlakiem męczeńskiej śmierci duszpasterza ludzi pracy i kapelana „Solidarności”.

– Tą Mszą św. rozpoczynamy dwutygodniowe obchody wydarzeń sprzed czterdziestu lat – powiedział proboszcz parafii i kustosz sanktuarium na Wyżynach, ks. prałat Józef Kubalewski. Biskup Krzysztof Włodarczyk życzył biegaczom dobrych przeżyć duchowych i umocnienia kondycji fizycznej. – To szansa, by pomyśleć o tym, który taką drogę przebył i jest dziś orędownikiem, więc pomaga nam przeżyć bieg życia. By dobiec do mety, potrzebujemy wsparcia – mówił.

>>> Bp Turzyński: ks. Popiełuszko wzywał do prawdy, wolności i do bycia odważnym

Jednocześnie dodał, że wciąż potrzebne jest świadectwo życia bł. ks. Jerzego Popiełuszki. – Słowo Boże zwraca naszą uwagę na małżeństwo – powołanie mężczyzny i niewiasty. Myślę, że ksiądz Jerzy nie byłby taki, gdyby nie jego dom rodzinny. Stąd trzeba podziękować za jego rodziców, świadectwo jedności, obdarowywanie się miłością. Właśnie tego daru z siebie samego, miłości ofiarnej uczyli bł. ks. Popiełuszkę rodzice. To oni byli pierwszymi nauczycielami wiary, patriotyzmu – podkreślił bp Włodarczyk.

Andrzej Hutek, który jest związany z Ruchem Światło-Życie, po raz kolejny wziął udział w maratonie. – Biegnę może także dlatego, że ksiądz Jerzy nie żyje 40 lat, a ja dopiero mam 40. Jest mi przez to w pewien sposób bliski. Kiedy w latach dziewięćdziesiątych chodziłem do podstawówki, słyszałem o kapłanie, który został zamordowany. Jednak nikt nie mówił, kto to zrobił i dlaczego. Później razem ze znajomymi, młodzieżą z parafii, pojechaliśmy na beatyfikację do Warszawy. To był pierwszy duży zastrzyk tego, czym mnie zafascynował – powiedział.

Obraz: Zbigniew Kotyłło, fot. Zkoty/Wikimedia//AI/Autorstwa Kotyłło – Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=73671963

Miejscem startu był plac przed sanktuarium – świątynią, z której 40 lat temu, 19 października 1984 roku kapłan-męczennik wyruszył w swoją ostatnią drogę, sprawując Mszę św., a po niej prowadząc rozważania różańcowe, stanowiące kwintesencję jego życia, w czasie których mówił, by „zło dobrem zwyciężać”. – Ksiądz Jerzy nie jest tylko postacią historyczną, ale wzorem do naśladowania, patronem na dzisiejsze czasy. Jego słowa bardzo mi pasują, bo jestem człowiekiem, który uważa, że trzeba czynić dobro, nie przejmując się złem. Dlatego, że ono zawsze było i będzie – dodał współorganizator, reprezentujący Fundację Światło-Życie, Marek Piątkowski.

Zanim zawodnicy wyruszyli, delegacje złożyły wiązanki kwiatów przed obeliskiem upamiętniającym bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, jak i przy krzyżu w Górsku. – Pierwsze nasze dwa udziały były aktywne, ale po czasie stwierdziliśmy, że jak jesteśmy też organizatorami, to jest to trudne. Jednak od początku mieliśmy poczucie, że ksiądz Jerzy wciąż nam towarzyszy, a jego myśl, by zło dobrem zwyciężać, jest aktualna w każdym czasie i sytuacji – dodał Regina Piątkowska z Domowego Kościoła. – Wystarczy wystartować, mija kilometr, i pojawia się pytanie: po co ja biegnę? Pojawiają się skurcze, bóle. I wiele osób potwierdza, że wtedy w ich myślach rodzą się słowa: księże Jerzy pomóż. I pomaga, by dotrwać do końca, tak jak nasz bohater – podsumował Andrzej Hutek.

>>> Czy ks. Popiełuszko może być patronem ofiar hejtu?

Pomysłodawcą i pierwszym organizatorem biegu w 1992 roku był nieżyjący już Eugeniusz Połtyn, prezes Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej „Orzeł”. Kilka lat później w organizację biegu włączył się Region Bydgoski NSZZ „Solidarność”. Od 2014 roku do grona organizatorów dołączył Ruch Światło-Życie Diecezji Bydgoskiej wraz z Fundacją Światło-Życie. Ostatni etap, który pokonują wszyscy, ma metę w Centrum Edukacji Młodzieży w Górsku.

Kolejne wspomnienie męczennika już 12 października. W Sanktuarium Nowych Męczenników w Bydgoszczy o godz. 8.00 zostanie odprawiona Msza św. o rychłą kanonizację, a po niej rozpocznie się pielgrzymka śladami błogosławionego, organizowana przez „Civitas Christiana”. Na wtorek i środę – 15 i 16 października – w Bydgoszczy i we Włocławku zapanowano kongres. W samą rocznicę – 19 października – ponownie w bydgoskim sanktuarium na Wyżynach o godz. 7.00 sprawowana będzie Eucharystia, po której rozpocznie się pielgrzymka rowerowa. O godz. 17.00 zaplanowano koncert „Via Dolorosa” w wykonaniu Orkiestry Kameralnej Capella Bydgostiensis i Żeńskiego Zespołu Wokalnego Re-kontra, a o 18.00 Mszę św. Po niej odbędzie się różaniec prowadzony przez młodzież. Zwieńczeniem będzie Msza św. w Sanktuarium Nowych Męczenników – 20 października o godz. 13.00 – koncelebrowana przez biskupów i kapłanów o rychłą kanonizację bł. ks. Jerzego Popiełuszki, transmitowana przez TVP Polonia. Homilię wygłosi Prymas Polski – abp Wojciech Polak.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze