
fot. Claudio-Hirschberger/unsplash
Maraton w Rzymie: Nagroda Coppa degli ultimi dla algierskiego pisarza
Algierski pisarz Khaled Boudaoui otrzymał w niedzielę nagrodę Coppa degli ultimi, przyznawaną przez watykańskie stowarzyszenie sportowe Athletica Vaticana z okazji Maratonu Rzymskiego.
Wręczono mu ją na scenie w Circus Maximus, po 42 km 195 m. przebiegniętych w 3 godz. 34 min. 1 sek. „w stylu nadziei i braterstwa”. Khaled opisuje siebie w następujący sposób: „Biegam i piszę dla siebie i dla wszystkich, którzy walczą z każdą chorobą. Nigdy nie bój się podjąć ryzyka i podnieść się, nawet jeśli jest to trudne. Na końcu walki jest zwycięstwo”.
Urodzony w 1980 r. w Oranie w Algierii Khaled jest dziennikarzem arabskojęzycznym. Żonaty, ma dwoje dzieci. W 2012 r. ogłosił, że ma raka trzustki i zostały mu tylko cztery miesiące życia. W najtrudniejszym momencie Khaled zdecydował się jednak żyć. Został pisarzem języka francuskiego i – zachęcany przez lekarzy – zaczął biegać. Opublikował dwie powieści („Vivre en deux moi” i „Paria d’hier, notable d’aujourd’hui”), a w 2018 roku przebiegł swój pierwszy maraton w Paryżu.
Sens biegania
W autobiograficznej książce, która wkrótce zostanie opublikowana („Laps de temps”), opowiada o swoich życiowych doświadczeniach i sensie biegania. Pisze: „Każdy krok jest cichą afirmacją: wciąż tu jestem. Każdy pokonany metr to zwycięstwo nad czasem i przeznaczeniem. Maraton, podobnie jak choroba, nauczył mnie, że najważniejsze nie są przebiegnięte kilometry czy pobite rekordy. Najważniejsze jest, by iść dalej, wciąż od nowa”. Dla Khaleda życie jest świadectwem zachęty dla wszystkich, zwłaszcza tych dotkniętych chorobą i słabością, do oddychania pełną piersią w każdej chwili: „Choroba zmusiła mnie do przedefiniowania tego, co to znaczy żyć. Zawęziła moje perspektywy, ale sprawiła, że każda chwila jest bardziej intensywna”.

Coppa degli ultimi ustanowiona przez Athletica Vaticana w kontekście Run Rome The Marathon i obecnie w swojej trzeciej edycji – została stworzona przez rzymską artystkę Barbarę Salvucci z myślą o dzieleniu się nadzieją w Roku Świętym i odwagą, aby wytrwale realizować marzenia i rozpoczynać odnowę w sporcie, a zwłaszcza w życiu.
Trasa maratonu o długości 42,195 km prowadziła od Forów Cesarskich do Circus Maximus, obok takich słynnych miejsc, jak Zamek Świętego Anioła, Piazza del Popolo, Schody Hiszpańskie i Piazza Navona. Kilometr 16 prowadził ulicą Via della Conciliazione w kierunku Bazyliki Świętego Piotra i Watykanu, co wpisało się w kalendarz wydarzeń z okazji Roku Świętego 2025. Jest to częściowo ta sama trasa, którą pokonują pielgrzymi, którzy spod Zamku św. Anioła, u wylotu via della Conciliazione, wyruszają procesyjnie z kopią krzyża jubileuszowego, by przejść przez Drzwi Święte w Bazylice Watykańskiej.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |