Prezes KAI Marcin Przeciszewski, fot. PAP/Tomasz Gzell

Marcin Przeciszewski: Synod o synodalności wielką szansą dla Kościoła w Polsce

– Zaangażowanie się w etap realizacji postanowień Synodu o synodalności postrzegam jako dużą szansę dla naszego Kościoła. A to dlatego, że Kościół w Polsce staje dziś wobec niespotykanej dotąd skali nowych wyzwań i niezbędne jest poszukiwanie nowych rozwiązań – powiedział prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski w trakcie międzynarodowej konferencji „Metodologia czytania znaków czasu”, jaka 9-10 kwietnia obraduje w Warszawie.

Tymczasem odnoszę smutne wrażenie – przyznał Przeciszewski – że wraz z powrotem delegacji polskiego Episkopatu z finalnej sesji Synodu Biskupów w Rzymie i po udzieleniu przez jej członków kilku okolicznościowych wywiadów Synod o synodalności w Polsce odchodzi w zapomnienie.

W wykładzie zatytułowanym „Synod o synodalności jako reakcja Magisterium Kościoła na znaki czasu”, szef KAI wyjaśniał, że „zainicjowane przez Franciszka XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów «Ku Kościołowi synodalnemu. Komunia, Uczestnictwo i Misja» jest z pewnością jednym z najważniejszych procesów, w którym prowadzone jest rozeznanie w jakim kierunku Kościół dziś powinien pójść w odpowiedzi na współczesne znaki czasu”. Wyjaśnił, że jednym z głównych celów jakie stawia sobie papież Franciszek jest próba reformy Kościoła, tak aby właściwie odpowiadał na wyzwania „nowej epoki”, w którą wchodzi dzisiejszy świat. Apeluje więc o „duszpasterskie nawrócenie”, co rozumie jako przejście od „duszpasterstwa zachowawczego” do znacznie bardziej otwartego i misyjnego. A chodzi mu o Kościół, którego absolutnym priorytetem jest misja realizowana w coraz trudniejszym i tracącym wiarę świecie.

Marcin Przeciszewski, fot. PAP/Albert Zawada

Przeciszewski wskazał, że ukoronowaniem papieskiego dążenia do reformy jest zainicjowany przezeń Synod o synodalności. Dokumenty synodu przedstawiają synodalność jako niezbędną drogę dla Kościoła w obecnej sytuacji, Kościoła powołanego do odnowy pod działaniem Ducha Świętego.

Podsumowaniem rozpoczętej w 2021 r. a trwającej trzy lata drogi synodalnej była finalna sesja Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów w październiku 2024 r. w Rzymie. Dokument końcowy – uznany przez papieża za część oficjalnego nauczania Kościoła – przynosi szereg propozycji reform, które – jak podkreślił Przeciszewski – jeśli zostaną wprowadzone w życie – mają szansę poważnie zmienić sposób funkcjonowania Kościoła wprowadzając to, co nazwać możemy stylem synodalnym. Zdaniem prezesa KAI, można je pogrupować w następujące obszary:

  1. Odnowa relacji i struktur, w tym potrzeba przemiany relacji między duchowieństwem a świeckimi w znacznie bardziej partnerskie.
  2. Włączenie wszystkich ochrzczonych, w tym kobiet, do udziału w misji Kościoła.
  3. Zwiększenie udziału, partycypacji świeckich w procesach decyzyjnych, znacznie większy ich udział w procesach rozeznawania oraz we wszystkich fazach podejmowania decyzji.
  4. Dostęp świeckich mężczyzn i kobiet do odpowiedzialnych stanowisk w diecezjach i instytucjach kościelnych, w tym w seminariach, instytutach i wydziałach teologicznych.
  5. Większy udział Ludu Bożego w wyborze Biskupów.
  6. Potrzeba znacznie częstszego zwoływania synodów diecezjalnych, które będą instytucją doradczą i kontrolną wobec biskupów
  7. Potrzeba stałej formacji nie tylko dzieci i młodzieży, ale wszystkich wiernych.

Odpowiadając na pytanie, co dalej z synodem, szef KAI wyjaśnił, że „dalszy los zainicjowanej przez Franciszka reformy synodalnej zależy od otwartości jaką wykażą na nią krajowe konferencje biskupie oraz inne struktury kościelne”. Przypomniał, że obecnie wchodzimy w zaplanowany przez papieża Franciszka trzyletni okres realizacji postanowień synodu i każdy Kościół, lokalny powinien się w to zaangażować.  

Synod o synodalności, fot. PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Dlatego – zdaniem prelegenta – pracę grup synodalnych, jaka została tu zainicjowana w 2021 r., trzeba kontynuować. Tym bardziej, że zespoły synodalne, w które zaangażowało się około 100 tys. osób, wypracowały dobrą diagnozę sytuacji i wiele ciekawych propozycji na przyszłość. Podkreślił, że główne postulaty zawarte w Dokumencie końcowym synodu, są adekwatne także do sytuacji Kościoła w Polsce.

„Słowem, jestem przekonany, że Kościół w Polsce potrzebuje nowego tchnienia synodalnego. I tylko na tej drodze możemy obudzić nowe energie misyjne i zaangażować znacznie więcej wiernych w pracę ewangelizacyjną” – skonkludował.

Na zakończenie mówił też o wkładzie, jaki Kościół w Polsce, dzięki wykorzystaniu metody synodalnej, może wnieść w życie publiczne Polski. Podkreślił, że „kultura dyskusji jaką generuje ten synod, czyli kultura dialogu, wzajemnego słuchania i wymiany darów może być bardzo ważnym wkładem jaki Kościół dziś może wnieść w życie i kulturę polityczną Polski”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze