„Matka Boska Częstochowska jest po prostu dobra” – docierają kolejne piesze pielgrzymki i rowerowe
– Jesteśmy ty, by oddać hołd Matce Bożej – zgodnie przyznali nastoletni Franek i Janek oraz ich tata Tomasz. Przyjechali wraz z 380 pątnikami 12. Rowerowej Pielgrzymce Diecezji Kieleckiej. W słońcu, w deszczu, przy przeciwnym wietrze, ale przede wszystkim z wiarą i pokorą dotarli też pątnicy piesi z Halemby i Wolbromia.
„Prowadź mnie wciąż wyżej i wyżej” – to motto 45. Pieszej Pielgrzymki Halembskiej. Trzy dni drogi na Jasną Górę, tu wiele modlitwy, radości ze wspólnoty i znowu pieszo… tym razem dwa dni do domu. Pieszo dotarło ponad 200 osób, prawie 20 rowerami, a dojechało 10 autokarów. Po raz pierwszy w pielgrzymce uczestniczyły też osoby spoza Halemby; z Krakowa, Rybnika czy Jastrzębia. – Choć to mały jubileusz, bo po raz 45 szliśmy do Matki i u niej przezywaliśmy nasz halembski dzień, to Maryja uczy nas, że Jezus wprowadza w nasze życie niesamowitą nowość w nasze życie, po prostu nie da się powiedzieć „a to już było”. Wprowadza też niesamowite błogosławieństwo w nasze życie – mówi ks. Andrzej Króliczek. Młody kapłan podkreśla, że „tematy rozmów z Maryją za każdym razem różne”, ale zawsze odchodzi stąd z doświadczeniem obdarowania jej łaskami i pewnością, że „Matka Boska Częstochowska jest po prostu dobra”.
>>> Trzeci tydzień rowerowej wyprawy Niniwy do Azerbejdżanu w obiektywie [GALERIA]
Wytrwałe nogi
A na pielgrzymce nowością może być np. spanie na podłodze. Kuba ma 17 lat, po raz pierwszy na pielgrzymce.
– Nie spodziewałem się, ze na podłodze w Sali szkolnej będzie mi się lepiej spało niż w łóżku np. w domu pielgrzyma. Myślałem, ze jak mnie wszystko boli, to będę kilka godzin zasypał, a zasnąłem w kilka sekund – opowiadał młody pątnik.
42. Wolbromska Pielgrzymka to jedna z czterech, które przychodzą z diec. sosnowieckiej. W tej przyszło ok. 100 osób. Towarzyszyła im zachęta św. Pawła Apostoła „Nieustannie się módlcie”. Ks. Waldemar Kuś z parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej zauważył, że choć na pielgrzymce jest pewna „stała ekipa”, ale w tym roku odnotowano pewien wzrost. Dołączyli młodzi, zwłaszcza ministranci.
Szymon, Mateusz i Kacper razem służyli dziś do mszy św. Pierwszy z nich, choć ma 13 lat, to na pielgrzymce jest już… po raz 12.
– Trzeba mieć wytrwałe nogi i dużo siły. Trzeba chcieć – powiedział nastolatek.
Wiary uczy się od rodziców i babci, za co im dziękuje. Mateusz do pierwszy raz przyszedł do Matki Bożej, namówił go kolega. Przyznał, że podczas pielgrzymki znajdzie się czas na śpiewy i rozmowy, zarówno te poważne, ale też i takie zupełnie lekkie.
Biskup z grabarzem
W 12. Rowerowej Pielgrzymce Diecezji Kieleckiej dotarło 383 pątników, w tym 8 kapłanów, były też babcie z wnuczkami czy ojcowie z synami. W drodze uczyli się jak „Z Maryją uczestniczyć we wspólnocie Kościoła”.
Jak się uśmiechali w „pielgrzymce uczestniczył też biskup z grabarzem”, czyli ks. Tomasz Biskup, pomysłodawca i dyrektor pielgrzymki oraz jeden z uczestników ks. Piotr Grabarz. Dla ks. Piotra, to szósta pielgrzymka. Jak przyznaje, choć często przyjeżdża na Jasną Górę, bo jest w parafii na pograniczu diecezji, to jednak pielgrzymka wiążąca się z fizycznym i duchowym trudem oraz sam moment, kiedy oddaje się hołd Maryi w modlitwie uniżenia, leżąc krzyżem na jasnogórskich błoniach, jest głębokim duchowym przeżyciem.
– Kiedy wstaję, wiem, ze mam iść do przodu. To wielka siła – mówi kapłan.
Teresa z Chmielnika przyjechała po raz drugi. Zabrała ze sobą wnuczkę. To ich dziękczynienie za rodzinę.
Grzegorza z Proszowic na pielgrzymkę rowerową zachęciła zona.
– Jasna Góra to dla mnie miejsce znane, ale wciąż odkrywane – mówił pątnik.
Tomasz z Prądocina zabrał na pielgrzymkę synów 13-letniego Franciszka i 11-letniego Jana. Uśmiechał się, że choć synowie mieli troszkę lepszą kondycję, to tempo pielgrzymki jest dostosowane do możliwości każdego.
Na Jasnej Górze ten tydzień to czas tzw. drugiego sierpniowego szczytu pielgrzymkowego, związanego z obchodzoną 26 sierpnia uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej. Docierają wciąż nowe grupy pątników. W odróżnieniu od tych z pierwszej połowy sierpnia to mniejsze pielgrzymki głównie z terenów arch. łódzkiej, katowickiej i częstochowskiej. Wyjątek stanowi należąca do jednych z największych w kraju, piesza pielgrzymka tarnowska. Kulminacja ruchu pielgrzymkowego teraz to 24 i 25 sierpnia.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |