Fot. PAP/Vladyslav Musiienko

Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny: siłą narodu ukraińskiego w czasie wojny jest Eucharystia

Tajemnicą siły i oporu narodu ukraińskiego w obliczu agresji Rosji jest więź z Bogiem i Eucharystia – powiedział greckokatolicki biskup pomocniczy eparchii (diecezji) samborsko-drohobyckiej Hryhorij Komar w swoim świadectwie wygłoszonym w drugim dniu 53. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego. Odbywa się on w stolicy Ekwadoru, Quito od 8 do 15 września.

Ukraiński hierarcha ujawnił, że „są parafie, w których od prawie trzech lat nie ustaje modlitwa w świątyni; Ludzie na zmianę modlą się dzień i noc”. „Naszą siłą jest Eucharystia” – wskazał, tłumacząc, że jest ona „zaproszeniem do uczestnictwa w cierpieniach i zmartwychwstaniu Chrystusa”. Jest ona „spotkaniem ze zmartwychwstałym Chrystusem, zwycięzcą śmieci, z Kimś, kto daje żyjcie”. „Tylko On może uzdrowić rozbite rodziny, złamane życia i zamienić śmierć na życie” – podkreślił bp Komar.

>>> Tornistry od Caritas dla dzieci w Burundi i Ukrainie

Przyznał, że życie narodu ukraińskiego dzieli się na dwie części: przed i po rosyjskiej inwazji. Bardzo dobrze wie już także, że „nigdy już nie będzie ono takie jak przedtem”. „Trudno znaleźć słowa, aby opisać wszystkie okropności wojny na Ukrainie. Dla wielu ludzi na świecie wojna jest czymś abstrakcyjnym, ale dla nas jest to straszna rzeczywistość, w której żyjemy na co dzień, doświadczając niebezpieczeństwa utraty życia własnego lub członków naszej rodziny” – tłumaczył hierarcha.

fot. EPA/JOSE JACOME

Jego zdaniem misją Kościoła jest mówienie prawdy o przyczynach tej wojny i odrzucenie zmanipulowanej narracji na ten temat. „Niektórzy mówią nam, że Ukraina sprowokowała Rosję do rozpoczęcia tej wojny. To jakby powiedzieć coś podobnego o zgwałconej kobiecie. Niesprawiedliwe jest nazywanie ludobójstwa, którego Rosja dokonuje na Ukrainie, słowem kryzys. To kłamstwo. To fałszywe świadectwo” – stwierdził biskup pomocniczy eparchii samborsko-drohobyckiej.

>>> Lwów: wierni modlą się o pokój w Ukrainie

W obliczu tej rzeczywistości Kościół musiał wymyślić się na nowo, aby zapewnić duchowe i materialne wsparcie pośród chaosu. „Nasze kościoły to nie tylko miejsce modlitwy, ale miejsce, gdzie można uzyskać poradę lub schronić się podczas bombardowań” – podkreślił bp Komar. Wskazał na „żarliwość i poświęcenie” księży, którzy „są bohaterami, ponieważ swoimi modlitwami i codziennymi czynami wspierają swój lud”.

Przekonywał, że „aby pokonać zło, potrzebujemy modlitwy o nawrócenie nas wszystkich: na Ukrainie, w Europie, w Ekwadorze, na świecie”. Wezwał społeczność międzynarodową, aby nie zapomniała o bólu swego narodu, gdyż „wojna na Ukrainie to nie tylko problem Ukrainy”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze