Mińsk: wierni nie mogą modlić się nawet koło „czerwonego kościoła”
W październiku, po pożarze, władze Mińska wypowiedziały katolikom umowę nieodpłatnej dzierżawy kościoła św. Szymona i św. Heleny (tzw. czerwony kościół). Władze Białorusi uniemożliwiają wiernym nawet modlitwę w jego pobliżu.
Katolicy zwrócili się do stołecznych władz o umożliwienie modlitwy w oszklonej galerii wewnątrz kościoła lub w pobliskim podwórzu. Ratusz odpowiedział, że „zakazana jest eksploatacja budynku do czasu zakończenia prac remontowo-konserwatorskich”, dlatego „nie ma możliwości odprawiania nabożeństw w wydzielonych pomieszczeniach kościoła”. Z kolei modlitwa na ulicy byłaby uznana za imprezę masową, a taka nie może się odbywać w związku z tym, że w pobliżu znajduje się budynek rządowy.
>>> Białorusini organizują modlitwę wdzięczności dla Kościoła w Polsce [ROZMOWA]
Kościół schronieniem przed przemocą władzy
26 września o 4 rano ktoś wybił jedno z witrażowych okien na ścianie bocznej świątyni, a w środku wybuchł niewielki pożar. Służby pożarnicze z miejsca zapieczętowały obiekt, zakazując wchodzenia do niego nie tylko wiernym, ale też księżom z parafii. Władze zabroniły korzystania z budynku do czasu całkowitego odrestaurowania i sprawnego działania wszystkich systemów gaśniczych i urządzeń elektrycznych. Kapłanom nie powiedziano, jak długo to potrwa.
Kościół odegrał ważną rolę podczas powyborczych protestów w 2020 r. Odbywały się w nim msze za ofiary milicyjnej przemocy. Przed jego murami modlono się za Białoruś. Niejednokrotnie kryli się w nim uczestnicy protestów. Władze zareagowały wystawieniem ogromnego rachunku za podatek gruntowy. Od wiernych zażądano wówczas około 166 tys. rubli (prawie 350 tys. zł) za podatek gruntowy i amortyzację za użytkowanie budynku. Suma zadłużenia wzrosła, gdyż na parafię nałożono dodatkowo obowiązek zapłaty 13 tys. rubli (25 tys. zł) miesięcznie.
Parafia „czerwonego kościoła”
Parafia „czerwonego kościoła” jest jedną z najstarszych i największych w Mińsku. Kościół mieści się w samym centrum miasta przy Placu Niepodległości. Codziennie w świątyni odbywało się od 6 do 8 mszy po białorusku, polsku i łacinie. Działała tu szkółka niedzielna. Odbywało się wiele różnych inicjatyw kulturalnych.
Kościół zbudowano w latach 1905–1910 według projektu Tomasza Pajzderskiego w stylu neoromańskim, budowę nadzorował Władysław Marconi. Jego fundatorem był ziemianin, polski i białoruski działacz społeczny Edward Woyniłłowicz, sługa Boży Kościoła katolickiego Wezwanie kościół otrzymał na pamiątkę zmarłych przedwcześnie jego dzieci Helenki i Szymona.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |