Abp Stanisław Gądecki: Kościół jest żywy, jeśli jest misyjny [RELACJA]
Nadzwyczajnego Miesiąca Misyjnego – dzień drugi. Przed nami jeszcze 29 dni niezwykłego czasu. Czasu, który podarował nam Franciszek. Nie jest to jednak czas, który mamy spędzić wygodnie na kanapie, nawet gdybyśmy mieli wtedy czytać książkę o misjach czy oglądać dokument na ten temat. To ma być czas niezwykłej mobilizacji, aktywności całego Kościoła powszechnego. Tak więc każdego z nas!
Mówili o tym zebraniu na spotkaniu z dziennikarzami (w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski) przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, ks. dr Tomasz Atłas (dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce), ks. dr Maciej Będziński (sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła) i ks. Jarosław Czyżewski. Całość poprowadził rzecznik prasowy KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik.
>>> Polscy misjonarze w liczbach
Na początku do zebranych (za pomocą nagrania wideo) swoje myśli skierował abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce. – Zachęcam wszystkich wiernych do włączenia się do tej wyjątkowej inicjatywy. Niech ona ożywi w nas świadomość misji niesienia Ewangelii wszędzie tam, gdzie jeszcze nie jest znana – powiedział nuncjusz. O to obudzenie do misyjności, do życia w permanentnej misyjności (jak mówi Franciszek) wzywali wszyscy uczestnicy konferencji prasowej.
Kościół jest żywy tak długo jak jest misyjny; kiedy Kościół przestaje być misyjny to obumiera (abp Stanisław Gądecki).
Misje to nie jest zadanie dla bojaźliwych
Podkreślać i przypominać nieustannie należy, że misjonarzem jest każdy ochrzczony, każdy chrześcijanin powołany jest do misyjności. Abp Gądecki nakreślił zebranym mapę misyjnej działalności Kościoła katolickiego w Polsce. Metropolita poznański podkreślił, że Kościół zaangażowany jest w misję najpierw poprzez osoby, tzn. poprzez Polaków, księży, zakonników, zakonnice, także osoby świeckie, którzy pracują na różnych kontynentach. Aktualnie 1903 Polaków pracuje w 99 krajach. Pośród tych misjonarzy znajduje się 24 biskupów polskiego pochodzenia. Na świecie posługuje 300 księży diecezjalnych, 894 zakonników, 667 sióstr zakonnych i 42 misjonarzy świeckich.
Przy okazji przypominamy o akcji modlitewnej misyjne.pl – Dycha za Misje.
Przewodniczący Episkopatu przypomniał też o ofiarach, które poniosła Polska misyjna, m.in. o Helenie Kmieć z wolontariatu salezjańskiego, która została zabita w Boliwii, czy o ks. Szczepaniku w Portoryko. – Nie jest to na pewno zajęcie dla bojaźliwych i niesie ze sobą zawsze ryzyko i chorób i śmierci – stwierdził metropolita poznański.
Abp Gądecki zwrócił też uwagę na wyjazdy młodzieży na wolontariaty misyjne. Przyznał, że to dzieło, które może napawać nadzieją i optymizmem. Przewodniczący KEP podał przykład poznański: w ostatnim roku w stolicy Wielkopolski, na takie doświadczenie, zdecydowała się prawie setka młodych ludzi! To studenci (najczęściej Uniwersytetu Medycznego). – To wyjazd wakacyjny, to ruch zupełnie świecki, oddolny, który zrodził się z przedwojennego ruchu misyjnego , który zakładała Wanda Błeńska – mówił abp Gądecki.
Dr Wanda Błeńska – nazywana Matką Trędowatych – jest przy okazji Nadzwyczajnego Miesiąca Misyjnego bardzo ważną postacią. Możliwe, że jej proces beatyfikacyjny niedługo będzie mógł się rozpocząć. Na konferencji prasowej obecny był odpowiedzialny za zbieranie materiałów o dr Błeńskiej ks. Jarosław Czyżewski. Opowiadał on o stronie internetowej wanda.blenska.com, która dostępna będzie w wielu językach.
Ks. dr Maciej Będziński (sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła) poinformował, że w 2018 roku na realizację projektów specjalnych – budowę kościołów, kaplic, sal konferencyjnych, wyposażenie domów zakonnych, pomoc zwyczajną oraz formację katechistów – Kościół w Polsce przekazał 1,196 mln dolarów.
>>> Sprawdź najnowsze informacje o Miesiącu Misyjnym
Trzy pytania o ten nadzwyczajny czas
Z kolei dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce postanowił nieco odwrócić role i zadania, które zazwyczaj przypadają uczestnikom konferencji prasowych. Zaproponował dziennikarzom, by to on mógł zadać pytania i… sam na nie odpowiedzieć. Pytanie pierwsze: Po co ojciec święty podarował Kościołowi Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny? By nadać działalności misyjnej nową jakość, nowy dynamizm, by Chrystusa był głoszony w każdym miejscu i w każdym kontekście religijnym oraz kulturowym. Pytanie drugie: Komu postawił to zadanie? Krótko i konkretnie mówiąc: wszystkim ochrzczonym! – Kościołowi lokalnemu, diecezji, parafii, rodzinie zakonnej, grupie duszpasterskiej, modlitewnej i co więcej i co przede wszystkim: każdemu ochrzczonemu. W tym dziele misyjnym mamy swój udział i to też o nas zależy, czy Chrystus będzie głoszony w miejscach, w których nie jest jeszcze znany – mówił ks. Atłas.
Pytanie trzecie – co podkreślił dyrektor krajowy PDM – jest najważniejsze. A brzmi ono: Co ma wnieść w życie Kościoła, także Kościoła w Polsce, ten miesiąc? – Mamy nadzieję, że ten miesiąc przede wszystkim pozwoli nam oczyścić naszą misyjną motywację. Bo prawdziwa misyjna motywacja to jest odpowiedź na nasze spotkanie z Chrystusem i odpowiedź na miłość, której doświadczamy – odpowiedział ks. dr Tomasz Atłas. – Jeśli motywacja będzie właśnie taka, to wspieranie misji nie będzie od akcji do akcji, ale wpisze się na na stałe w nasze chrześcijańskie życie, także w codzienną modlitwę. Franciszek przecież przypomina, że modlitwa jest sercem wszelakiej działalności misyjnej – mówił ks. Atłas.
Zachęcał jednocześnie, byśmy tu w Polsce zainteresowali się młodym Kościołem na terenach misyjnych, który stawia swoje pierwsze kroki, byśmy chcieli wspierać go modlitwą i ekonomicznie. To po to, by te Kościoły, mogły norm lanie funkcjonować, rozwijać się i ewangelizować. Podkreślił też, że misyjność oznacza zmianę na lepsze a nie podtrzymywanie istniejącego stanu rzeczy.
Do dzieła więc! Nie zmarnujmy ani jednego dnia!
Galeria (8 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |