
EPA/ALEX PLAVEVSKI Dostawca: PAP/EPA.
Chiny: nowe przepisy poważnie ograniczają działalność misjonarzy
Nowe przepisy, ogłoszone przez Krajową Administrację Spraw Religijnych (NRAA), podlegającą Wydziałowi Roboczemu Zjednoczonego Frontu, kontrolowanego przez Komunistyczną Partię Chin (KPCh), są kolejnym krokiem w ograniczaniu wolności religijnej w tym kraju. Między innymi zabraniają one duchownym zagranicznym przewodniczenia praktykom religijnym dla Chińczyków bez zaproszenia i zgody ze strony władz.
Zgodnie z nowym ustawodawstwem, które zacznie obowiązywać od 1 maja, zbiorowe zajęcia religijne organizowane przez obcokrajowców w Chinach są ograniczone tylko do zagranicznych uczestników z nielicznymi wyjątkami. Wszystko to dzieje się w ramach osławionej „sinizacji”, zmierzającej w istocie do maksymalnego podporządkowania partii wszelkich dziedzin życia obywateli. W kościołach, meczetach i innych świątyniach nie może dziać się nic, co pozostawałoby poza kontrolą KPCh.
Zarządzenia te dotyczą wyznawców wszystkich religii, surowo zabraniając osobom niebędącym obywatelami Chin a mieszkającym w tym kraju tworzenia organizacji religijnych, głoszenia kazań bez zezwolenia, zakładania szkół religijnych, drukowania i/lub sprzedaży książek religijnych, przyjmowania darowizn religijnych lub pozyskiwania obywateli chińskich do swych religii.
>>> Tajwan: wokół wyspy operuje 71 chińskich samolotów wojskowych i 21 okrętów

Ogłoszone 1 kwietnia przez NRAA „Szczegółowe zasady wdrażania przepisów o zarządzaniu działalnością religijną cudzoziemców w Chińskiej Republice Ludowej” w 38 artykułach nakładają różnorakie i liczne ograniczenia na możliwość organizowania przez obcokrajowców działalności religijnej w kraju. Stanowią ponadto, że tylko duchowni chińscy mają przewodniczyć obrzędom religijnym i to nie tylko dla swych rodaków, ale także dla obcokrajowców i tylko w świątyniach zatwierdzonych przez państwo (art. 10).
Oznacza to formalne wykluczenie wszelkich kontaktów cudzoziemców z podziemnymi strukturami kościelnymi, np. z katolikami nie należącymi do kontrolowanego przez państwo Patriotycznego Stowarzyszenia Katolików Chińskich (PSKCh).

Artykuł 5 stwierdza programowo, iż „cudzoziemcy, prowadzący działalność religijną w Chinach, muszą podporządkować się przepisom, regulaminom i normom chińskim, przestrzegać zasady niezależności i samorządności religijnej Chin oraz akceptować prawomocne zarządzanie rządu chińskiego: religia nie może być wykorzystywana do szkodzenia interesom narodowym, społecznym i politycznym, uprawnionym przepisom i interesom obywateli ani szkodzić i naruszać porządku publicznego i dobrych obyczajów Chin”.
Zasadę tę omawiają następnie bardziej szczegółowo kolejne artykuły. Na przykład duchowni zagraniczni, którzy przybywają do Chin z posługą religijną, mogą głosić kazania tylko wtedy, gdy zaprosiła ich któraś z chińskich państwowych organizacji religijnych i zatwierdziła to wspomniana Krajowa Administracja Spraw Religijnych Zjednoczonego Frontu. Ponadto ci, którzy uzyskają taką zgodę, muszą też zyskać potwierdzenie, że ich kazania „nie będą zawierały treści wrogich Chinom, ekstremistycznych tendencji ideologicznych oraz nie będą się mieszały w sprawy religijne Chin” (art. 21).

Według zagranicznych komentatorów, obecne zaostrzenie przepisów potwierdza po raz kolejny, że „Pekin od dawna stara się utrzymać ścisłą kontrolę nad sprawami religijnymi, pozwalając na legalną działalność tylko zatwierdzonym przez państwo instytucjom religijnym. Nowe przepisy pojawiły się po odbytej w ubiegłym miesiącu Krajowej Konferencji Grup Religijnych, na której poinstruowano uznane przez państwo grupy religijne, jak PSKCh, aby zintegrowały swoje przepisy z KPCh”. Wszystko to odbywa się w ramach głoszonej od dziesięcioleci przez Pekin zasady autonomii i samozarządzania religii, tzn. ich pełnej niezależności od jakichkolwiek ośrodków zagranicznych.
Warto zauważyć, że nowe ustawodawstwo wprowadzono w czasie, gdy prezydent kraju Xi Jinping i jego rząd przygotowują się do przyjęcia w Pekinie spotkania na szczycie szefów wielkich spółek ponadnarodowych w celu zachęcenia ich do inwestycji w Chinach i do ożywienia rozwoju gospodarczego tego kraju. Znamienne, że jako jedna z pierwszych treść nowych norm zamieściła na swej stronie internetowej diecezja szanghajska, a więc miasta będącego głównym skrzyżowaniem więzów łączących Chiny ze światem i gospodarczo-handlową stolicą tego kraju.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |