
Fot. arch. Sławomir Kalisz
Chiny w dalszym ciągu ograniczają działalność zagranicznych chrześcijan
Od początku maja w Chinach obowiązują nowe przepisy, które jeszcze bardziej rygorystycznie regulują działalność religijną cudzoziemców. Rząd chiński przeniósł swoją politykę kontroli religii na „nowy poziom”, zaalarmowała chrześcijańska organizacja pomocowa Open Doors 15 maja w Wiedniu. Podkreślono, że Komunistyczna Partia Chin zabrania zagranicznym misjonarzom prowadzenia działalności misyjnej, ewangelizacji i innych działań misyjnych. Nawet na uczestnictwo w nabożeństwie kościelnym wymagane jest zezwolenie rządu.
„Te przepisy skutecznie kryminalizują większość form chrześcijańskiego świadectwa i pracy misyjnej prowadzonej przez cudzoziemców w Chinach” – powiedział Kurt Igler, dyrektor wykonawczy Open Doors Austria. Według niego „są one najnowszym dowodem na to, że chiński rząd jest zdecydowany kontrolować — lub zlikwidować — wszelkie przejawy chrześcijaństwa”.
>>> Chiny: śmierć Franciszka okryta milczeniem. Nowe surowe przepisy o działalności religijnej
Nowe prawo, ogłoszone jako „Przepisy administracyjne dotyczące działalności religijnej cudzoziemców”, wymaga uzyskania oficjalnej zgody na wszelką działalność lub wydarzenie o charakterze religijnym. Według Open Doors, obejmuje to nawet samą interakcję z chińskimi grupami religijnymi lub instytucjami, w tym wygłaszanie kazań, wszelkie wspólne działania religijne i pracę misyjną. Cudzoziemcom zabrania się również wwożenia bez oficjalnego pozwolenia Biblii i literatury chrześcijańskiej, która nie jest przeznaczona do użytku osobistego.
Organizacja pomocowa ostrzegła, że cudzoziemcy naruszający te zasady mogą zostać deportowani, ukarani grzywną lub pociągnięci do odpowiedzialności karnej. „Podsumowując, nowe przepisy skutecznie zabraniają zagranicznym chrześcijanom praktykowania prywatnie religii w Chinach, chyba że podążą oficjalną drogą” – oświadczyła Open Doors. Jednakże pozwolenia są rzadko przyznawane, a działalność chrześcijańska musi być prowadzona za pośrednictwem Kościołów zatwierdzonych przez rząd.
Nowe przepisy stanowią kontynuacją wieloletnich ograniczeń wolności religijnej, przypomina Open Doors. Chińscy chrześcijanie są pod coraz większą presją, aby przyłączyli się do uznanych przez państwo kościołów „patriotycznych”. Kościoły domowe będą przeszukiwane i zamykane, Biblie cenzurowane, a księża więzieni, przypomniała organizacja pomocowa.
>>> Chiny: nowe przepisy poważnie ograniczają działalność misjonarzy
Open Doors skrytykowała również jednostronne mianowanie przez Pekin dwóch nowych biskupów pomocniczych Kościoła katolickiego w Szanghaju i Xinxiangu w okresie sede vacante między śmiercią papieża Franciszka a wyborem papieża Leona XIV. Ten krok podważa porozumienie z 2018 r. między Chinami a Watykanem w sprawie mianowania biskupów.
Te wydarzenia pokazują nam, że Chiny nie próbują po prostu kontrolować religii, ale przekształcić ją na wzór partii” – uważa dyrektor zarządzający Open Doors Austria, Igler. Podkreślił, że „chrześcijanie w Chinach są izolowani od Kościoła światowego i poddawani coraz większej inwigilacji i kontroli. Społeczność międzynarodowa nie może odwracać od tego oczu”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |