Chrześcijanie ze Strefy Gazy nie mogą świętować w Betlejem
Od kilku lat systematycznie wzrasta liczba pielgrzymów i turystów przybywających z całego świata do Jerozolimy i Betlejem, aby nawiedzić miejsca święte przy okazji uroczystości Bożego Narodzenia oraz Świąt Paschalnych.
Jednak w tym roku pośród licznych osób, które będą świętowały w miejscu przyjścia na świat Jezusa oraz w miejscu, gdzie poniósł śmierć i zmartwychwstał, zabraknie chrześcijan ze Strefy Gazy.
>>> Relikwia żłóbka powróciła do Betlejem po 1400 latach! To decyzja Franciszka
Władze izraelskie zakomunikowały, że ochrzczeni Palestyńczycy mogą jedynie otrzymać pozwolenie wyjazdu do innych krajów, przekraczając granicę z Jordanią, ale żaden z nich nie będzie mógł udać się do Izraela ani na Zachodni Brzeg, aby spędzić Boże Narodzenie w miejscach świętych. Z roku na rok wzrastają restrykcje ze strony władz izraelskich, które w ostatnich latach systematycznie ograniczają liczbę pozwoleń dla chrześcijan ze Strefy Gazy na odwiedzenie Betlejem, Nazaretu i Jerozolimy. W ubiegłym roku otrzymały je tylko osoby po 55. roku życia.
W Strefie Gazy żyje zaledwie około 1000 chrześcijan na około 2 miliony mieszkańców. Większość należy do Kościoła grecko-prawosławnego. Obecność chrześcijan systematycznie się zmniejsza. W Kościołach pozostają jedynie osoby starsze. Młodzi wyjeżdżają, ponieważ nie wierzą w zmianę warunków życia, naznaczonych izolacją międzynarodową, bezrobociem oraz zagrożeniem nowymi wojnami.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |