Diecezja toruńska pomogła Manili
Po zbiórce, jaką pod hasłem „Nadzieja szyta na miarę” podjęła diecezja toruńska, z Filipin płyną podziękowania od siostry Klaudii Olejniczak, misjonarki posługującej w Manili. „Serdecznie dziękujemy za każdą złotówkę” – mówi. Środki pozwolą zorganizować kolejne kursy szycia dla kobiet, często samotnych mam, dzięki czemu ich dzieci będą mogły pójść do szkoły.
Zbiórka na pomoc dla Filipin odbyła się 26 listopada. W kraju pracują Siostry Maryi Niepokalanej. W biednych dzielnicach Manili otaczają opieką kobiety, często samotne mamy. Organizują dla nich kursy zawodowe, po których każda z uczestniczek otrzymuje na własność maszynę do szycia i materiał, by podjąć pracę.
>>> Namibia: Oblacka pomoc dla młodzieżowego schroniska
„To ma sens i im pomaga. Przed rokiem przeszkoliłyśmy 29 kobiet, a w tym roku 28” – mówi s. Klaudia Olejniczak, misjonarka, która pracuje na Filipinach od sześciu lat. Na przeprowadzenie kolejnych kursów pozwoli zaangażowanie Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie i diecezji toruńskiej, które wspólnie podjęły inicjatywę pod hasłem „Nadzieja szyta na miarę”.
„Dotychczasowe doświadczenia nauczyły nas, że w domach, gdzie jest bieda, pierwszą potrzebą są żywność i leki. Edukacja schodzi wtedy na drugi plan, a rodziców często nie stać, by wyprawić najmłodszych do szkoły. W takich okolicznościach podjęcie pracy przez matkę to droga do przyszłości dla dziecka” – zaznacza ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej PKWP.
Potwierdzają to świadectwa, jakie gromadzi s. Klaudia Olejniczak. W rozmowie z PKWP przywołuje historię jednej z kobiet, która po śmierci męża samotnie wychowuje siedmioro dzieci. „Po kursie zaczęła szyć ekotorby. Najpierw miała na jedzenie, a potem dzieci zaczęły chodzić do szkoły” – zauważa misjonarka.
Inna mama, której udało się pomóc, ma na imię Nesel. Ma męża, ale pracuje on w przemyśle śmieciowym, przez co nie jest w stanie zapewnić rodzinie tego, czego potrzebuje. „W domu jest trójka chłopców. Nesel również podjęła kurs szycia, przez co dzisiaj jej dzieci mogą się uczyć” – mówi s. Klaudia.
>>> Sesja misjologiczna i czuwanie Papieskiej Unii Misyjnej potrwa od 2 do 3 grudnia na Jasnej Górze
Ks. prof. Waldemar Cisło zaznacza, że Pomoc Kościołowi w Potrzebie planuje kolejne inicjatywy z myślą o kobietach. Najbliższa ma objąć Pakistan, a towarzyszyć będzie jej hasło „Usłysz jej krzyk”. „Chcemy pokazać, w jakiej sytuacji są kobiety, którym odbiera się ich podstawowe prawo do wolności religijnej. Ich chrześcijaństwo staje się dla wielu argumentem, by pozbawić je podjęcia dobrze płatnej pracy, a funkcjonujące w kraju prawo o bluźnierstwie wiąże się z ciągłym życiem w lęku” – zaznacza wykładowca UKSW.
Przypomina o dramatycznej sytuacji młodych dziewcząt, często dzieci, porywanych przez muzułmanów, ofiar przemocy seksualnej, zmuszanych do wyjścia za mąż za oprawcę i przejścia na islam.
Ks. prof. Cisło podziękował diecezji toruńskiej i jej wiernym za podjęcie zbiórki na rzecz potrzebujących kobiet z Manili.
S. Klaudia Olejniczak zapewnia o modlitwie wszystkich, którzy wsparli działania podejmowane przez jej zgromadzenie na Filipinach. „Bardzo serdecznie dziękujemy za każdą złotówkę daną na ten cel. Widzimy, że ma to sens, bo to danie wędki, a nie ryby. I człowiek może sam na siebie zarobić” – podsumowała.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |