fot. By Bj.schoenmakers – Praca własna, CC0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=17281651

Holandia: uniwersytet w Nijmegen nie jest już katolicką uczelnią

Uniwersytet im. Radbouda w Nijmegen nie jest już uczelnią katolicką. Decyzję taką podjęła konferencja episkopatu Holandii.

To właśnie biskupi założyli w 1923 r. tę uczelnię wyższą. W ostatnich latach stopniowo tracili nad nią kontrolę, a uczelnia swój katolicki charakter. Z ogłoszonego przez konferencję episkopatu oświadczenia wynika, że tytuł „katolicki” został odebrany zarówno fundacji nadzorującej uniwersytet, jak również uniwersyteckiemu szpitalowi.

>>> Abp Kupny: Kościół pozostanie zawsze przestrzenią otwartą dla wszystkich

Od 2014 r. trwał konflikt biskupów z fundacją wokół nominacji jej zarządu. Kandydaci zawsze otrzymywali formalną nominację od episkopatu. Jednak w ostatnich latach część z nich została przez biskupów odrzucona. Fundacja wymagała od członków zarządu, by przynajmniej „szanowali i odróżniali” katolicką tożsamość uniwersytetu. Biskupi natomiast chcieli mianować osoby aktywne religijnie i żyjące po katolicku. Pula takich kandydatów była coraz mniejsza.

Fundacja skierowała sprawę do sądu, uznając, że istnieje między obu stronami sporu „zasadniczo różny pogląd na to, co stanowi o katolickiej tożsamości i jak należy ją zachowywać”. W lipcu zapadł wyrok, że fundacja może czasowo może mianować własny zarząd, a także dokonać restrukturyzacji placówki, powołując odrębne zarządy dla uczelni i dla szpitala bez zgody episkopatu. Oznaczało to w praktyce, że w obu zarządach pozostałby tylko jeden członek władz mianowany przez biskupów.

>>> Czechy: spłonął historyczny kościół drewniany w Pradze

Episkopat uznał, że jest to zbyt wielkie ograniczenie. W dodatku obie strony sporu nie spodziewały się, by ich stanowiska dały się uzgodnić. Dlatego biskupi zdecydowali o odebraniu tytułu „katolicki” obu instytucjom.

W Holandii istnieje jeszcze Wydział Teologii Katolickiej w Utrechcie, będący częścią uniwersytetu w Tilburgu.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze