Indie głuche na prośby o uwolnienie jezuity
Ks. Stan Swamy, więziony w Indiach jezuita, który pracował wśród najuboższych mieszkańców tego kraju, 26 kwietnia kończy 84 lata. Jego ostatni wniosek o zwolnienie za kaucją, ze względu na zły stan zdrowia, został odrzucony. Władze tego kraju pozostają głuche na prośby o jego uwolnienie. O wsparcie o. Swamy’ego zaapelował do społeczności międzynarodowej prowincjał jezuitów w Wielkiej Brytanii, ks. Damian Howard.
Ks. Swamy cierpi na chorobę Parkinsona, ma poważne problemy z chodzeniem i szereg innych schorzeń. Przetrzymywany jest w bardzo złych warunkach. W jego sprawie bezskutecznie interweniują Federacja Konferencji Biskupów Azji, jezuici z Indii i tamtejszy episkopat.
Władze Indii skazały go na mocy przepisów antyterrorystycznych, oskarżając o podburzanie do buntu i powiązania z maoistowskimi rebeliantami. Trybunał Nadzwyczajny Indyjskiej Agencji Antyterrorystycznej systematycznie odrzuca wnioski o zwolnienie za kaucją. Wskazywane są liczne, rzekomo kompromitujące e-maile, wymieniane między ks. Swamym a innymi skazanymi w tej sprawie. Miał on również otrzymać równowartość około 40 tys. zł na wsparcie maoistów i spiskować w celu obalenia rządu. Lokalny kościół, ONZ i organizacje zajmujące się prawami człowieka określiły te zarzuty jako całkowicie bezpodstawne.
>>> Setki zakażeń koronawirusem podczas obchodów hinduistycznego święta w Indiach
W apelu, opublikowanym w internecie, prowincjał brytyjskich jezuitów powiedział m.in., że rząd Indii źle traktuje mniejszości chrześcijańskie i muzułmańskie. – Ojciec Stan spędził życie, broniąc tamtejszych chrześcijan i innych osób wykluczonych, traktowanych w najbardziej przerażający sposób. Społeczeństwo Indii jest kastowe, ludzie rodzą się w określonym miejscu w układzie społecznym. Tworzą go ludzie z wyższej i niższej kasty. Ci, którzy są wykluczeni nawet z systemu kastowego, są całkowicie wykluczeni ze społeczeństwa. Myślę, że to ta praca, którą wykonywał, zaangażowanie na rzecz biednych, wpędziło ojca Stana w kłopoty – powiedział ks. Howard. – Chcemy zaapelować do was, abyście zrobili wszystko, co w waszej mocy, aby wesprzeć go w potrzebie. Możecie modlić się za niego i za tych, z którymi pracował. Apeluję o uwolnienie go i wymierzenie mu sprawiedliwości, na jaką zasługuje.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |