Kenia: wybudowano "Dom Marzeń"
Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” wybudowała w Kenii „Dom z Marzeń” – Centrum Dziecięce im. Świętej Rodziny. Zadaniem Centrum ma być otoczenie opieką dzieci od kilku miesięcy aż do ukończenia szkoły średniej. W Domu z Marzeń znajduje się jadalnia, kuchnia, spiżarnia, trzy pokoje do opieki dziennej dla najmłodszych dzieci, sypialnie dla chłopców oraz dziewcząt i dwa pokoje dla opiekunek dzieci, dodatkowo magazyn na ubranka, przybory piśmiennicze i inne potrzebne artykuły dziecięce.
Misja Kithatu przy której został wybudowany, znajduje się w regionie Meru w Prowincji Wschodniej, w górzystym terenie, około 200 km od Nairobi. Jest to rejon rolniczy, ludność zamieszkująca tereny wokół misji jest biedna i niewykształcona. Nie wszystkie dzieci wychowują się w pełnych i troskliwych rodzinach, wiele z nich doświadcza przemocy i głodu. W Kithatu i okolicach jest wiele dzieci, które nie mają obojga lub jednego z rodziców. Aby pomóc dzieciom i rodzinom znajdującym się w tak trudnej sytuacji, a jednocześnie nie wyobcowywać dzieci ich z własnego środowiska przez umieszczanie ich w domu dziecka, siostry dostrzegły palącą potrzebę wybudowania domu, w którym dzieci mogłyby spędzać czas. Tak narodziła się idea „Domu z Marzeń” – miejsca o jakim tamtejsze dzieci mogłyby tylko marzyć. Miejsca, gdzie dzieci znajdą opiekę i będą mogły się bawić i uczyć. Dzieci oprócz edukacji będą objęte opieką medyczną, a te z rodzin bardzo ubogich, otrzymają dodatkowo żywność do domu. Realizujące te działania Siostry mają nadzieję, iż edukacja i opieka nad dziećmi pomoże im w przyszłości osiągnąć zawód i zdobywać środki do utrzymania własnych rodzin. Z pewnością obniży to również poziom istniejącej biedy.
Bardzo często do misji są przynoszone dzieci, których stan zdrowia wymaga natychmiastowej pomocy, aby mogły przeżyć i zacząć się rozwijać. Nierzadko trafiają do sióstr dwuletnie dzieci, ważące mniej niż 7 kg, dzieci które nie chodzą i nie mówią, gdyż ich prawidłowy rozwój został zahamowany przez głód, choroby i elementarny brak opieki. W „Domu z Marzeń” dzieci te przynoszone są o godz. 8:00 – 8:30 i zabierane do domów przez opiekunów o godz. 17:00. Rano są kąpane i przebierane w czystą odzież. W ciągu dnia otrzymują 4 posiłki, a dodatkową część pożywienia zabierają do domu. W czasie pobytu dzieci bawią się i mają czas na sen. Jeśli dziecko jest chore, zabierane jest natychmiast do ośrodka zdrowia lub szpitala, w zależności od problemu, by otrzymać natychmiastowe leczenie. Część z nich wymaga prostych ćwiczeń, by zacząć siadać, stawać, samodzielnie chodzić czy mówić.
Budowa rozpoczęła się w czerwcu 2017 roku. Środki finansowe na budowę ośrodka w większości pochodzą z dotacji MSZ w ramach programu Polska Pomoc Rozwojowa 2017. Kwota dotacji to 316 423, 25 zł, wkład własny Fundacji to 35 169 zł. W gromadzenie tych środków zaangażował się wolontariusz Fundacji Miłosz Jakubek. Miłosz jest studentem Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Podczas zeszłorocznych wakacji z ramienia Fundacji odbywał w Kenii praktykę medyczną. Miłosz podobnie jak pracujące na misji siostry dostrzegł wielką potrzebę wybudowania Domu z Marzeń. Jeszcze będąc w Kenii napisał: „Wciąż zadaję sobie pytanie – czy można naprawić ten świat? Prawdopodobnie nie, ale można się starać aby ludziom żyło się tu trochę lepiej. Co kilka dni podglądam postępy w budowie. Oczyma wyobraźni widzę przyszłe klasy, sale zabaw i sypialnie, w których dzieci mają zapewnione normalne i bezpieczne dzieciństwo.”
Miłosz za swoją działalność w grudniu zeszłego roku został uhonorowany tytułem Wielkopolskiego Wolontariusza Roku, a jego marzenie wreszcie się ziściło.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |