Koniec wolności nauczania w Hongkongu?
W liście skierowanym do dyrektorów szkół Ingrid Yeung, sekretarz ds. edukacji w rządzie Hongkongu, wzywa do nauczania „wartości narodowych” i zaprzestania działalności politycznej wśród młodzieży.
Zdaniem wielu młodych katolików z Hongkongu list jest konsekwencją nowej ustawy o bezpieczeństwie i próbą powstrzymania procesów demokratycznych. Uczniowie obawiają się, że w szkołach pojawią się teraz programy nauczania narzucone przez kontynentalne Chiny, a za „podburzanie” będzie uznane każde działanie mające na celu demokratyzację i dążenie do wolności.
>>> Hongkong: brutalne starcia studentów z Policją. Parasol „symbolem oporu” [FOTOREPORTAŻ]
Biorąc pod uwagę działania władz obawy uczniów wydają się uzasadnione. W ostatnich dniach aresztowani zostali kolejni działacze prodemokratyczni w Hongkongu.
Władze objęły także sankcjami kilku amerykańskich senatorów, którzy otrzymali zakaz wjazdu na teren Hongkongu w związku z ich jawnym poparciem dla demokracji oraz przeciwko masowemu internowaniu Ujgurów przez Chiny w sieci obozów w prowincji Sinciang.
>>> Hongkong: księża błagają Watykan o ochronę przed prześladowaniami komunistycznymi
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |