
fot. EPA/YNOCENTE LLONTOP
Ks. Maciej Będziński: to papież, który jeszcze dwa lata temu pracował na terytoriach misyjnych w Peru
– To Ojciec Święty, który jeszcze dwa lata temu pracował na terytoriach misyjnych w Peru, który doskonale zna problemy Kościoła misyjnego i doskonale wie, że bez postawienia na ewangelizację Kościół, nie będzie spełniał swojej misji – powiedział ks. Maciej Będziński, dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych. Obradujące w Kaplicy Sykstyńskiej konklawe wybrało 267. biskupa Rzymu. Został nim kard. Robert Prevost.
Ks. Będziński przyznał, że radością patrzył na twarz Leona XVI, pełną pokoju, miłości i z radością wysłuchał jego pierwszego przesłania, że mamy być Kościołem w drodze, Kościołem misyjnym i synodalnym. Dodał, że to Ojciec Święty, który jeszcze dwa lata temu pracował na terytoriach misyjnych w Peru. Mówi, że to Ojciec Święty, który doskonale zna problemy Kościoła misyjnego i doskonale wie, że bez postawienia na ewangelizację, Kościół nie będzie spełniał swojej misji.
>>> O. Beniamin Kuczała OSA: byłem sąsiadem papieża Leona XIV [ROZMOWA]

Dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych nawiązała także do imienia Leona XIV. – Bowiem Leon XIII miał ogromne zasługi dla Kościoła i Kościoła misyjnego. W trzecim roku swojego pontyfikatu napisał encyklikę o państwie Bożym, w której zachęcał braci w biskupstwie i wszystkich wiernych do większego zaangażowania w dzieło misyjne, do oddania większego wysiłku na rzecz ewangelizacji rozkrzewiania wiary – zauważył ks. Będziński.
– Mój papież Leon XIV jest Ojcem Kościoła, jest Ojcem nas wszystkich i ufam, o to się modlę, że będzie bezpiecznie prowadził Kościół, który potrzebuje misji, potrzebuje ewangelizacji. To również jest piękny znak, że mamy papieża ze Stanów Zjednoczonych. To pokazuje, że tam jest wiara, że Kościół w Ameryce żyje. Myślę, że to jest piękne, że szybko został wybrany nowy Ojciec Święty, że ma ogromne zaufanie kardynałów i całego Kościoła – mówił ks. Maciej Będziński.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |