fot. EPA/PAOLO TODARO

Media: papież pomógł Argentynie w umorzeniu części długu

Niedawne umorzenie części długu Argentyny stało się możliwe m.in. dzięki pomocy papieża Franciszka. Według argentyńskiego „infobae” z 8 sierpnia, wkrótce po informacji o umorzeniu części długu, prezydent Argentyny Alberto Fernandez telefonicznie podziękował papieżowi.

Gdyby nie pochodzący z Argentyny Ojciec Święty, uzgodniona z międzynarodowymi wierzycielami zmiana harmonogramu nie mogłaby być możliwa, czytamy w „infobae”. Według doniesień medialnych spowodowało to, że Argentyna otrzymała de facto umorzenie niemal 66 miliardów dolarów (ok. 56 miliardów euro), co zapobiegło dziewiątej już upadłości tej drugiej co do wielkości gospodarki Ameryki Łacińskiej.

>>> Franciszek zaapelował o pomoc dla Libanu oraz uwolnienie świata od broni jądrowej 

Argentyńska agencja przypomniała, że Fernandez wkrótce po objęciu urzędu prezydenta kraju w grudniu 2019 rozmawiał z papieżem Franciszkiem o poważnym kryzysie gospodarczym i finansowym Argentyny. „Ta wymiana myśli stała się kluczem do wypracowania strategii pertraktacji „Argentyny z wierzycielami z Wall Street, uważa portal „infobae” .

Według tej informacji już wcześniej Franciszek pośredniczył w kontakcie między dyrektorką wykonawczą Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), Kristaliną Georgiewą oraz mianowanym przez Fernandeza ministrem gospodarki Martinem Guzmanem. Poza podjęciem się roli gwaranta dla Fernandeza i Guzmana w MFW papież „w każdej rozmowie z głowami państw” opowiadał się za Argentyną i prosił ich o współpracę w negocjacjach z wierzycielami.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze