fot. Unsplash/Bence Balla-Schottner

Meksyk modli się za uwięzionych pod ziemią górników

Meksyk modli się o cudowne ocalenie dziesięciu górników, którzy w wyniku wypadku w kopalni zostali uwięzieni pod ziemią. Do tragedii doszło 3 sierpnia w stanie Coahuila. W akcję ratunkową zaangażowanych jest ponad 600 ratowników, podczas gdy trwa wypompowywanie wody z zalanych szybów.

Prace wydobywcze spowodowały zawalenie się ściany tunelu, powodując zalanie trzech szybów. Pięciu rannym górnikom udało się wydostać, dziesięciu innych wciąż pozostaje uwięzionych pod ziemią. Warunkiem zejścia ratowników do szybów jest wypompowanie z nich wody. Akcja jest bardzo trudna. Grupy ratunkowe wciąż wierzą, że uwięzionym udało się znaleźć, „bańkę powietrza” pozwalającą przetrwać te dni.

>>> Brazylia: trwa miesiąc powołań

Mieszkańcy Meksyku śledzą akcją z wielką uwagą pamiętając tragedię z 2006 roku, gdy w kopalni węgla w Coahuila, zginęło 65 górników. W akcji ratunkowej udało się wówczas wydobyć jedynie dwa ciała.

W tej sytuacji biskupi Meksyku wezwali wiernych do wytrwałej modlitwy i postu w intencji ocalenia górników. Ich życie oraz przeżywające trudne chwile rodziny uwięzionych zawierzyli wstawiennictwu Matki Bożej z Guadalupe.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze