fot. arch. Misjonarze Kombonianie

Nabożeństwo Misyjne na Luty [MATERIAŁY LITURGICZNE]

Módlmy się, aby wspólnota kościelna potrafiła przyjąć młodych, którzy czują powołanie do służby Chrystusowi w życiu kapłańskim lub zakonnym, z ich pragnieniami i wątpliwościami.

Komentarz

Kiedy odwiedzałem duszpastersko Austrię, a dokładnie Wiedeń, opiekował się mną młody chłopak
polskiego pochodzenia, który pewnego razu zapytał mnie o rozpoznawanie głosu powołania. Jak Pan
Bóg mówi? Jak rozpoznać Jego głos? Dodał też ze smutkiem, że w jego okolicy nie ma młodych księży zaangażowanych duszpastersko, a ci, z którymi rozmawiał, nie byli zainteresowani towarzyszeniem
mu w rozeznawaniu drogi powołania. Dziś ogromna rola w kształtowaniu powołań leży po stronie
wspólnot wiernych, to stamtąd płynie żarliwa modlitwa do Boga o nowych żniwiarzy do pracy w Kościele. Potrzebujemy wielkiego modlitewnego zaangażowania oraz działań apostolskich, aby pokazać
kapłaństwo, życie zakonne i misyjne jako coś normalnego i naturalnie wpisanego w rozwój Kościoła.
Dziś młody człowiek, który myśli o powołaniu, jest bombardowany ogromem złych treści. Często są one
wypaczone lub przejaskrawiające błędy i grzechy powołanych do kapłaństwa. Kapłaństwo czy zakon
częściej kojarzone jest z nieustannym przepraszaniem za grzechy poprzedników niż z radością posługi dla Chrystusa i Kościoła. Jako wspólnota stańmy przy tych, którzy decydują się na drogę służby Bogu. Dajmy sygnał, że czekamy na nich i potrzebujemy ich. Kapłaństwo i zakon to miłość Serca Jezusowego oraz prowadzenie do życia wiecznego.

Wystawienie Najświętszego Sakramentu

Śpiew: Upadnij na kolana…

Modlitwa uwielbienia

Jezu ukryty w Najświętszym Sakramencie, nie byłoby Ciebie pośród nas, gdyby nie było naszych
kapłanów. Uwielbiamy Twoją miłość do rodzaju ludzkiego, że zostałeś z nami po wszystkie dni aż do skończenia świata. Twoja obecność daje życie, przynosi nadzieję. I chociaż czuję swoją niedoskonałość, Ty chcesz mi ukazać siebie. Panie Jezu, w tym czasie bycia z Tobą, dla Ciebie i w Tobie modlę się o otwartość serca i przyjęcie Twojego głosu.


Powtarzamy: Mów do mnie, Panie.
– Kiedy jestem słaby i nie potrafię uwielbiać Twego imienia.
– Gdy codzienność zabiera mi nadzieję na życie
wieczne.
– Kiedy zamykam serce na perspektywę życia Bożego.
– Gdy uciekam od głosu powołania, które Ty dla
mnie wybrałeś.
– Kiedy grzech i słabość zamykają moje oczy na
widzenie piękna Twojej obecności.
– Gdy nie potrafię zebrać myśli, wypowiedzieć
słów i czynić miłosierdzia.

Śpiew: Nic, nie musisz mówić nic…

Modlitwa dziękczynienia

Nie potrafię, Jezu, ubrać w słowa mojej wdzięczności. Chcę pamiętać o każdej z tych osób, które
dały mi wiarę i ją we mnie wzmocniły świadectwem swojego życia. Pozwól mi, dobry Jezu, przez chwilę trwać w modlitwie ciszy (chwila milczenia).

Śpiew: Dzięki, o Panie, składamy dzięki…

Modlitwa przebłagania

Ten moment przed Twoim najświętszym majestatem to czas, kiedy Ty spoglądasz na mnie, a ja mogę też przeprosić. Przeprosiny to zawsze stanięcie w prawdzie. Ty jesteś Drogą, Prawdą i Życiem. Ty dajesz łaskę powołania do życia chrześcijańskiego i wiary. Ty z miłością utkałeś mnie pod sercem mej matki. Ty wszystko o mnie wiesz i mnie znasz. Dlatego wołam: Przepraszam Cię, Jezu w hostii utajony.


– Za brak codziennej modlitwy i częstej adoracji.
– Za uciekanie od głosu powołania i kurczowe
trzymanie się własnych planów na życie.
– Za brak świadomości, że powołanie jest darem
i mogę modlić się o nie każdego dnia.
– Za brak zaufania w Twoje prowadzenie.
– Za zbyt wielką ufność we własne siły i omijanie
Twojej pomocy.


Jezu, najwyższy i wieczny Kapłanie, dawco powołań, Mistrzu prowadzący nas drogami wolności, daj
swemu Kościołowi świętych i światłych przewodników. Poślij na krańce świata swoich wiernych misjonarzy, aby w naszym imieniu powiedzieli ludzkości, że jesteś Bogiem i nie ma w innym zbawienia, gdyż nie dano nam, ludziom, innego imienia, w którym jest zbawienie.

Śpiew: Upadnij na kolana…

Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem

Śpiew: Szukajcie wpierw Królestwa Bożego…

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze