Nikaragua: reżim zakazał procesji z figurą Matki Bożej Fatimskiej

Zakaz procesji zaplanowanej na 13 sierpnia w ramach Narodowego Kongresu Maryjnego i zakończenia peregrynacji figury Matki Bożej Fatimskiej na terytorium kraju to kolejna represja rządzącego Nikaraguą lewicowego reżimu Daniela Ortegi- Rosario Murillo wymierzona w tamtejszą wspólnotę katolicką.

Informując o tym zakazie, motywowanym „bezpieczeństwem wewnętrznym”, archidiecezja Managui wezwała wiernych do podjęcia w dniu dzisiejszym postu i modlitwy o nawrócenie wszystkich, a także aby przybyli do katedry w Managui w sobotę 13 sierpnia, czyniąc to w sposób pokojowy, żeby modlić się za Kościół i Nikaraguę.

>>> Biskup w areszcie domowym. Biskupi Ameryki Łacińskiej solidarni z prześladowanym Kościołem Nikaragui

„Spotkamy się o godzinie ósmej rano na procesyjnym wprowadzeniu figury Matki Bożej Fatimskiej do atrium katedry, odmówimy Różaniec Święty, a następnie będziemy uczestniczyć we Mszy świętej, której przewodniczyć będzie arcybiskup, kardynał Leopoldo Brenes wraz z całym duchowieństwem archidiecezji” – czytamy w komunikacie.

Wezwano też wiernych do modlitwy w niedzielę 14 i w poniedziałek 15 sierpnia za ojczyznę i o wzrost w wierze.

Krajowy Kongres Maryjny odbywa się w trudnym dla Nikaraguańczyków czasie, gdy trwają coraz poważniejsze prześladowania Kościoła katolickiego. W kraju miało już miejsce ponad 200 ataków na kościoły, niektóre połączone z aktami profanacji. Sandiniści nękają także księży i biskupów. W areszcie domowym przebywa wciąż bp Rolando José Álvarez, który w katolickich mediach otwarcie sprzeciwiał się ograniczaniu wolności religijnej w Nikaragui.

Z kaplicy Miłosierdzia Bożego, znajdującej się w budynku Kurii, gdzie jest przetrzymywany, bp Álvarez prowadzi nadal duszpasterstwo przez Internet. Za pośrednictwem mediów społecznościowych ogłosił udział Kościoła Nikaragui w Światowych Dniach Młodzieży, które odbędą się w przyszłym roku w Lizbonie.

Zobacz także