Nowa szkoła [MISYJNE DROGI]

Dar powołania jest istotny dla kapłaństwa. Ale może nie wystarczyć, by wstąpić do wyższego seminarium oblackiego. W projekcie „Misja Szkoła” można teraz wspierać także kandydatów na misjonarzy oblatów.

Na prośbę ojca Ajita Victora Costy OMI, przełożonego w Bangladeszu, dołączyliśmy do szkół w projekcie „Misja Szkoła” Niższe Seminarium Duchowne (NSD) w Dhace. To taki odpowiednik naszego liceum, w którym są uczniowie, chcący w przyszłości zostać oblatami. W Polsce taką szkołą było niegdyś NSD w Markowicach. Do projektu zostali zgłoszeni chłopacy w wieku od 15 do 17 lat,
którzy ukończyli klasę 10 i otrzymali świadectwo ukończenia szkoły podstawowej i odpowiednika naszego dawnego gimnazjum. W swoim sercu znaleźli powołanie od Boga do służby jako przyszły brat bądź ksiądz oblat, które chcą dalej rozeznawać. Pochodzą z wszystkich ośmiu diecezji Bangladeszu. Nauka w NSD trwa trzy lata i kończy się maturą, która jest przepustką do studiów teologicznych. Pierwszy rok jest czasem rozpoznawczym – zarówno dla uczniów, jak i dla wykładowców. Juniorzy, jak nazywani
są u misjonarzy oblatów uczniowie NSD, uczą się katechizmu, a ponieważ pochodzą z różnych szkół – ich poziom wiedzy jest uzupełniany i wyrównywany. Wykładowcy obserwują ich postępy w nauce, szczerość powołania. Kolejne dwa lata to ścisła nauka przedmiotów maturalnych, aby przygotować się do egzaminu państwowego. Rodzin zgłoszonych uczniów nie stać na to, aby sfinansować ich edukację. Uczniowie przez okres trwania nauki mieszkają w przyklasztornym internacie. Życie w Bangladeszu jako chrześcijanin oznacza między innymi przynależność do mniejszości religijnej. Muzułmanie stanowią tu 89,5% wszystkich obywateli, hinduiści ok. 9,6% ludności, buddyści i inni (w tym chrześcijanie) to ok. 0,9% populacji tego kraju. Dar powołania, który jest tak istotny w kapłaństwie, może być niewystarczający do tego, by zostać księdzem zakonnym – misjonarzem. Potrzebna jest matura. Oczywiście, nie wszyscy chłopcy decydują się, aby po maturze iść dalej drogą powołania zakonnego, ale zdecydowana większość
uczniów podejmuje taką decyzję. Roczne czesne to 420 euro. Kwota ta oprócz możliwości nauki zapewnia
pobyt w internacie, wyżywienie, leczenie, ubrania oraz potrzebne przybory szkolne. Może i Ty zdecydujesz się pomóc?

Zobacz także