Peru: zabito włoską misjonarkę świecką
24 kwietnia zmarła w wieku 50 lat włoska misjonarka świecka, Nadia De Munari, po tym jak została poważnie zraniona podczas snu w Nuevo Chimbote w Peru, gdzie opiekowała się nieletnimi znajdującymi się w trudnej sytuacji – podaje agencja SIR.
Pochodząca z Schio koło Vicenzy w północno-wschodnich Włoszech, Nadia De Munari mieszkała w Peru od 26 lat. W 1994 r wyjechała na misje do Ekwadoru, a w 1995 r. przeniosła się do Peru, pracując jako świecka misjonarka w Operacji Mato Grosso, założonej przez salezjanina księdza Ugo De Censi. Napad, którego przyczyny nie zostały jeszcze ustalone, miał miejsce w sposób haniebny i niewytłumaczalny, także biorąc pod uwagę miłość, jaką wszyscy darzyli misjonarkę. Jej stan od razu okazał się poważny i została przewieziona do stolicy, gdzie próbowano ratować jej życie, poddając ją operacji. Śledztwo jest w toku. Początkowo przypuszczano, że był to napad rabunkowy.
Nadia opiekowała się 500 dziećmi ubogimi z przedszkoli w slumsach Nuevo Chimbote. „Jestem wstrząśnięty tym, co spotkało tę szlachetną kobietę, wciąż nie mogę sobie wyobrazić, jak mogło dojść do takiego morderstwa” – powiedział agencji SIR arcybiskup Limy, Carlos Gustavo Castillo.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |