Mozambik. Spotkanie biblijne na sawannie/Fot. HEINZ HELF SVD

Przyszły papież widziany z Afryki: „musi umieć słuchać i mocno trzymać ster Kościoła”

Kościół katolicki najdynamiczniej rozwija się na Czarnym Lądzie, uzasadnionym jest więc pytanie nie tyle o to, czy będziemy mieć papieża z Afryki, tylko kiedy to nastąpi. Bez wątpienia charyzmatycznym kandydatem jest 59-letni kard. Dieudonné Nzapalainga z Republiki Środkowoafrykańskiej.

Arcybiskup stołecznego Bangi znany jest ze swej wierności Ewangelii, a także zaangażowania w dialog z islamem i budowania pokoju w tym afrykańskim kraju, którego bogactwa naturalne grabione są przez światowe potęgi. Jego nazwisko w lokalnym języku sango oznacza: „Bóg jest wielki”.

Dary z serca Afryki

Purpurat z serca Afryki, jak nazywana jest jego ojczyzna, wskazał, że kontynent afrykański ma wiele do zaoferowania i do powiedzenia. „Dziś jest to kontynent przeżywający ogromny rozwój, gdy chodzi o życie kościelne: wzrost liczby chrześcijan robi ogromne wrażenie. Nie chodzi jednak tylko o liczby. Afryka niesie żywotność, świeżość, głębię wiary, które są darem dla całego świata” – podkreślił kard. Nzapalainga. Pytany o to, czym powinien wyróżniać się następny papież wymienił umiejętność słuchania, zakorzenienie w wierze, troskę o pokój, dialog i braterstwo oraz odwagę głoszenia Ewangelii.  

Rozeznać znaki czasu

„W świecie naznaczonym napięciami, przemocą i podziałami społecznymi ten, kto pokieruje Kościołem będzie musiał być uważny na znaki czasu, potrafiący rozeznać i gotowy inicjować dialog” – podkreślił kardynał-elekt. Zauważył, że „nie potrzebujemy dziś fasadowych porozumień, ale prawdziwych spotkań, które zdolne są otworzyć nowe drogi, tam, gdzie dziś zdają się być jedynie mury”. Według kard. Nzapalaingi nowy papież musi być człowiekiem odważnym i mądrym, potrafiącym z mocą zabierać głos, ale również mocno trzymać w rękach ster Kościoła, także pośród burz.

Zacieśniać relacje tam, gdzie świat tworzy okopy

Arcybiskup Bangi podkreślił, że w epoce wielkich niepokojów, Kościół potrzebuje stabilizacji. „Dla wielu Kościół pozostaje schronieniem, punktem odniesienia. Papież będzie musiał być głosem tych, którzy go nie mają; strażnikiem nadziei dla zranionej ludzkości, która często jest zdezorientowana” – zauważył. Hierarcha wskazał, że w obliczu światowych wyzwań „przyszły papież będzie musiał mieć dalekosiężne spojrzenie i szerokie uniwersalne serce”. Dodał, że w obliczu narastających wojen, kryzysów, podziałów społecznych „moralny głos papieża jest bardziej potrzebny niż kiedykolwiek wcześniej”.

Kard. Nzapalainga zauważył, że „nie chodzi o negowanie różnic i problemów, ale o zacieśnianie relacji tam, gdzie świat tworzy okopy”. Jak stwierdził, papież będzie wezwany do tego, by „pokazać, że inna droga jest możliwa: stworzenie braterskiej przyszłości”.

>>> Jak działa watykańska dyplomacja w czasie sede vacante?

fot. EPA/GREGORIO BORGIA

Kardynał Dieudonné Nzapalainga był najmłodszym członkiem Kolegium Kardynalskiego, kiedy papież Franciszek włączył go do tego gremium w 2016 roku, w wieku 49 lat. Był również pierwszym dostojnikiem kościelnym z Republiki Środkowoafrykańskiej (RŚA), który otrzymał czerwoną biret, oraz pierwszym duchownym urodzonym po Soborze Watykańskim II, który został kardynałem. Papież Franciszek wcześniej, w 2015 roku w szczytowym momencie wojny domowej złożył wizytę w tym kraju.

Dieudonné Nzapalainga urodził się 14 marca 1967 r. w Mbomou, w diecezji Bangassou w RŚA. Był piątym z dziesięciorga dzieci i otrzymał imię Dieudonné, co oznacza „dany przez Boga” lub „dar Boży”.

Nzapalainga wstąpił do seminariów w różnych krajach francuskojęzycznych – najpierw do niższego seminarium w swojej diecezji, następnie do wyższego seminarium w Kamerunie, a na koniec do seminarium wyższego duchaczy (Zgromadzenia Ducha Świętego pod opieką Niepokalanego Serca Maryi Panny) w Libreville w Gabonie. W 1997 r. złożył śluby wieczyste w tym zgromadzeniu, a w 1998 r. został wyświęcony na kapłana.

Po uzyskaniu licencjatu z teologii w Centrum Jezuitów w Sèvres we Francji, ojciec Nzapalainga spędził siedem lat w Marsylii jako kapelan sierocińca, wikariusz i nauczyciel.

W 2005 r. został wezwany do powrotu do Republiki Środkowoafrykańskiej, aby pełnić funkcję przełożonego regionalnego, gdzie w latach 2008-2009 był przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Afryki Środkowej. W 2012 r. Benedykt XVI mianował go arcybiskupem metropolitą Bangi, a konsekrację biskupią udzielił mu kardynał Fernando Filoni.

Kardynał Nzapalainga pełnił funkcję przewodniczącego konferencji biskupów swojego kraju w latach 2013-2019 i uczestniczył jako ojciec synodalny w Synodzie poświęconym rodzinie w 2014 r., Synodzie poświęconym młodzieży w 2018 r. oraz pierwszym zgromadzeniu Synodu poświęconego synodalności w 2023 r. Kardynał jest również członkiem Rady Zwyczajnej Synodu o Synodalności, która nadzoruje organizację synodu.

Kardynał Nzapalainga uczynił budowanie pokoju swoim głównym priorytetem w kraju rozdartym przez dziesięciolecia wojny.

Nieustannie podróżuje po całym kraju, w tym po niebezpiecznych i odległych obszarach, aby promować i wspierać dialog. Skupia się głównie na dialogu międzyreligijnym, starając się przeciwdziałać wykorzystywaniu religii przez walczące grupy, a w 2013 r. wraz z imamem i pastorem protestanckim założył międzywyznaniową platformę na rzecz pokoju.

Nieustanne i odważne działania kardynała Nzapalainga na rzecz pokoju, wynikające z dorastania w ubogiej rodzinie wielowyznaniowej, przyniosły mu przydomek „kardynał odwagi”. „Uzdrowienie powinno rozpocząć się w sercach zwykłych ludzi i społecznościach, w których żyją” – napisał kard. Nzapalainga w swojej autobiografii z 2021 roku.

Jego teologia i doktryna charakteryzują się silnym naciskiem na służbę ubogim, podtrzymywanie nadziei w cierpieniu, promowanie dialogu międzyreligijnego i budowanie jedności w Kościele. Osobistą inspirację i odwagę czerpie z adoracji Najświętszego Sakramentu.

Kardynał Nzapalainga mówi w języku sanhgo i francuskim, ale nie zna angielskiego.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze