Fot. redakcja

Sri Lanka. 500 rodzin czeka na Twoją pomoc!

Ojciec Ramesh OMI z prowincji Dżafna pomaga wielu osobom przetrwać czas pandemii. Dla prawie 500 rodzin kupuje lekarstwa i żywność.

Sri Lanka jeszcze przed pandemią była pogrążona w kryzysie. Kraj ma zaciągnięty ogromny dług w Chinach. W tej sytuacji wprowadzony lockdown doprowadził do jeszcze głębszej zapaści gospodarczej i pozbawił wielu mieszkańców wyspy możliwości zarabiania na codzienny chleb. Ludzie i tak nie mieli tu zbyt wielu sposobów na to, by zarobić na życie. A sytuacja pandemiczna jeszcze spotęgowała ten problem. Mieszkańcy Sri Lanki na co dzień zmagają się biedą, a teraz dosłownie brakuje im wszystkiego.

– Pozostawiliśmy otwarte drzwi, aby pomóc, aby ludzie byli bezpieczni podczas tej pandemii. Od czasu pierwszej fali aż do teraz po cichu wspieraliśmy i pomagaliśmy biednym i potrzebującym na północy i wschodzie Sri Lanki. Ludzie mają trudności z wykonywaniem codziennych czynności. Gdy na Sri Lance wprowadzono lockdown, aby zwalczyć trzecią falę pandemii koronawirusa, my – oblaci i stowarzyszeni z nami ludzie – robimy, co możemy. Pomagamy biednym i najbardziej bezbronnym – pisze o. Ramesh OMI.

Misjonarze nie opuszczają potrzebujących i starają się dać każdemu choć trochę tego, co mogą kupić. Proszą także o pomoc. Potrzebują funduszy, żeby móc zakupić ryż, fasolę oraz mydło. Co najmniej 500 rodzin potrzebuje tych darów do przeżycia kolejnych dni.

Weź udział w naszej akcji >>>Sri Lanka. 500 rodzin czeka na Twoją pomoc!

Galeria (11 zdjęć)

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze