Timor Wschodni: trwają przygotowania do papieskiej pielgrzymki
Kościół w Timorze Wschodnim przygotowuje się do wizyty Papieża Franciszka na początku września. Będzie to druga papieska wizyta w tym kraju. Św. Jan Paweł II zatrzymał się na krótko w stolicy kraju Dili 12 października 1989 r. podczas swojej podróży apostolskiej na Daleki Wschód.
Podczas trzydniowej wizyty Franciszek ma spotkać się z miejscowym duchowieństwem, zakonnikami i młodzieżą, a także przewodniczyć mszy świętej w kompleksie Tasi Tolu w Dili, w tym samym miejscu, w którym 35 lat temu odprawił ją Papież Polak. Planowany jest udział ponad 700 000 wiernych z całego Timoru Wschodniego, a także z sąsiednich krajów.
Jak wyjaśnił agencji Fides o. Bento Pereira, krajowy szef komunikacji i mediów Konferencji Episkopatu Timoru Wschodniego, przygotowania do pielgrzymki mają nie tylko charakter materialny, ale także duchowy.
Między wiarą a kulturą i historią
Główny temat pielgrzymki Ojca Świętego Franciszka do Timoru Wschodniego to: “Niech wasza wiara stanie się waszą kulturą”. Podkreśla ścisły związek między głęboko zakorzenioną wiarą katolicką mieszkańców tego kraju, a jego kulturą i niedawną burzliwą historią.
Ks. Graciano Santos Barros, który pełni funkcję wikariusza generalnego archidiecezji Dili, powiedział agencji Fides, że motto pielgrzymki jest zaproszeniem dla timorskich katolików do życia wiarą w harmonii z ich dziedzictwem kulturowym. „Wiara towarzyszyła każdemu z naszych kroków, w cierpieniu i nadziei” – powiedział. „Dziś, 25 lat po referendum niepodległościowym, możemy spojrzeć na naszą historię z pojednanym sercem, uznając dzieło Boga, który oświecił umysły i serca ludzi w wielu kluczowych momentach”.
Kościół starał się być blisko cierpiącej ludności Timoru Wschodniego i potępiał okrucieństwa popełniane przez indonezyjską armię okupacyjną, jednocześnie pracując na rzecz pokoju i pojednania. Również w tamtym czasie księża, katecheci, zakonnice i zakonnicy odegrali kluczową rolę, okazując bliskość cierpiącym ludziom.
Katolicy to 95% ludności kraju
Ta bliskość i wsparcie przełożyły się na znaczny wzrost liczby katolików w Timorze Wschodnim, którzy obecnie stanowią około 95 procent jego 1,4-milionowej populacji państwa.
To pokazuje, jak „w czasach ucisku wiara była fundamentalnym filarem dla ludzi” – powiedział ks. Barros. „Z otwartym sercem mieszkańcy Timoru Wschodniego zrozumieli i dostrzegli w sobie, że Ewangelia jest jedyną drogą, jedynym zbawieniem: wołali do Pana, ufali Mu, a Pan wysłuchał ich modlitw i nie opuścił ich, ale poprowadził ich do ziemi obiecanej”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |