W tym regionie Boliwii niewiele wspólnot będzie miało mszę w czasie świąt Bożego Narodzenia
Wspominając niedawny synod zaznacza, że Kościół w Amazonii zdał sobie sprawę z potrzeby przejścia od duszpasterstwa wizytującego do duszpasterstwa stałej obecności, a to przekłada się najbardziej na rozwijanie różnych posług przez świeckich. Bardzo potrzebni są stali diakoni oraz nadzwyczajni szafarze Eucharystii. Na terenie wikariatu, gdzie posługuje bp Coter, niewiele wspólnot będzie miało Mszę podczas uroczystości Bożego Narodzenia. Większość celebracji będzie przygotowana i prowadzona przez animatorów, katechistów, członków grup młodzieżowych i misyjnych, przez dzieci pierwszokomunijne oraz nowobierzmowanych. Hierarcha podkreśla, że cała natura uczestniczy w przyjęciu Boga na ziemi.
>>> Boliwia: policjantka uratowało Pismo Święte, które miał w kieszeni [WIDEO]
– Tam, gdzie obecna jest Maryja, zwyczajna grota może stać się ciepłym miejscem, domem. Boże Narodzenie wskazuje na obecność Pana z Józefem i Maryją. To oznacza, że proste życie w cieniu drzewa mango, szałas, dom z drewna stają się miejscem objawienia Bożej obecności poprzez piękno, miłość, radość i dzielenie się. Trzeba uwzględnić, że przynajmniej 50-60 tys. osób z mojego wikariatu przebywa w tych dniach w lesie, gdzie zbierają orzechy amazońskie, czyli żyją naprawdę w namiotach, w prowizorycznych domach wykonanych z gałęzi. Są zajęci zbieraniem orzechów. Równocześnie jest to okres deszczowy, dlatego żyją oni w sytuacji wielkiej prowizoryczności i to trwa aż do marca – powiedział bp Coter.
>>> Amazonia: katolicy chcą większej obecności Kościoła
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |