fot. PDM Polska

Warszawa: Papieskie Dzieła Misyjne o stałych i nowych akcjach promujących misje

Planom pracy na przyszły rok oraz omówieniu nowych i już realizowanych inicjatyw promujących misje poświęcone było jesienne zebranie Papieskich Dzieł Misyjnych i innych środowisk misyjnych w Polsce. Odbyło się ono 16 i 17 września w domu rekolekcyjnym „Dobre Miejsce” w Warszawie.

Jesienne zebranie jest jak co roku czasem wymiany doświadczeń pracy misyjnej oraz okazją do zacieśnienia wzajemnych relacji, rozmowy i dyskusji. Przede wszystkim jednak jest poświęcone zaplanowaniu pracy duszpasterskiej i formacyjnej środowisk misyjnych na cały następny rok. Uczestniczą w nim misjonarze, referenci ds. misji w kuriach diecezjalnych i dyrektorzy Papieskich Dzieł Misyjnych.

– Spotkanie odbywa się w duchu roku duszpasterskiego i Roku Jubileuszowego oraz jego hasła „Pielgrzymi nadziei”. W to wpisujemy nasze hasło „Misjonarze nadziei”. Co ono oznacza? Ono nas zobowiązuje do tego, aby w dzisiejszym świecie być misjonarzem nadziei. Do tego nas skłania hasło Światowego Dnia Misyjnego (Niedzieli Misyjnej), który będziemy przeżywać 19 października. Chcemy się do tego wydarzenia dobrze przygotować, dlatego podejmujemy pracę w grupach a wystąpienia gości są poświęcone m.in. rozumieniu papieskiego orędzia „Misjonarze nadziei pośród narodów” – mówił KAI przed spotkaniem ks. dr Maciej Będziński, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych.

>>> W Dubaju po wizycie papieża Franciszka obserwuje się rozwój życia katolickiego

Jesienne zebranie PDM odbywało się na sposób synodalny w grupach dyskusyjnych, które rozważały m.in. kwestię kierunku, w jakim powinna podążać animacja misyjna, jak należy rozumieć przesłanie Niedzieli Misyjnej czy odpowiedzialności świeckich rodzin za działalność misyjną.

Papieskie Dzieła Misyjne podziękowały też za 13-letnią pracę w naszym kraju ks. Luce Bovio, sekretarzowi Papieskiej Unii Misyjnej, który kilka miesięcy temu został pierwszym dyrektorem Papieskich Dzieł Misyjnych w Ukrainie. Włoski duchowny opowiedział o sytuacji Kościoła katolickiego oraz o specyfice pracy misyjnej w tym kraju. Uwzględniać ona musi nie tylko współistnienie trzech Kościołów (rzymskokatolickiego, grekokatolickiego i prawosławnego), ale także zróżnicowanie narodowościowe i języków: ukraińskiego, polskiego, węgierskiego i rumuńskiego.

– Jest to wielkie wyzwanie. Cały czas myślimy, że ta wojna musi się kiedyś skończyć i chcemy być gotowi do animacji misyjnej w Ukrainie. Ks. Luca chce tam przenieść dobre doświadczenia zdobyte w PDM w Polsce – powiedział ks. Będziński.

Drugiego dnia rano bp Jan Piotrowski, przewodniczący Komisji KEP ds. Misji przewodniczył Mszy św. dla zebranych w Warszawie uczestników spotkania. Gościem tego dnia był także Marcin Gomułka, autor prezentacji „Uczeń-misjonarz-małżonek”, ojciec trójki dzieci, który wraz z żoną Moniką znany jest w wielu inicjatyw ewangelizacyjnych, w tym kanału społecznościowego Początek Wieczności. Uczestnicy spotkania zastanawiali się w jaki sposób małżeństwo i rodzina może odpowiedzieć na wezwanie do bycia misjonarzami nadziei.

unsplash/Annie Spratt

Następnie spotkali się z dyrektorami agend Komisji KEP ds. Misji: ks. Eugeniuszem Szyszką – dyrektorem Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie, ks. Michałem Kacprzykiem – dyrektorem Dzieła Pomocy Ad Gentes, ks. Jerzym Kraśnickim – dyrektorem MIVA Polska oraz o. Kazimierzem Szymczychą – sekretarzem Komisji KEP ds. Misji.

Od trzech lat jesienne spotkania Papieskich Dzieł Misyjnych obfitują także w tzw. best practice – świadectwa lub warte rozpowszechnienia osiągnięcia danego środowiska misyjnego. – Zamiast kolejnej przerwy na kawę, przez 10 minut słuchamy prezentacji pokazującej, co jeszcze dobrego można zrobić na rzecz misji – wyjaśnił ks. Maciej Będziński.

W trakcie spotkania odbyły się m.in. zajęcia warsztatowe ze storytellingu, które poprowadził Przemysław Wilczyński ze stowarzyszenia Open Doors. Były one poświęcone temu, jak zbudować dobrą wypowiedź misyjną, czyli jak w przystępny sposób opowiadać o misjach.

Promocja misji to nie tylko działania małych Kolędników Misyjnych, którzy co roku 26 grudnia wyruszają ze swoich parafii w barwnych korowodach i pukając do drzwi opowiadają o misjach a przy okazji zbierają datki na wsparcie swoich rówieśników w ubogich krajach misyjnych.

– Staramy się w naszych działaniach być tam, gdzie są ludzie. Rozwijamy działalność medialną, w tym kanały w mediach społecznościowych – tam trzeba być i mówić o misjach. Mamy też dwa stałe programy radiowe, bo radio się nie kończy, nadal ma swoich wiernych słuchaczy, do których docieramy z przekazem o misjach. Chcemy też uwrażliwiać, szczególnie katolików, aby nie redukować działalności misyjnej do działań charytatywnych. Pamiętajmy, że działalność misyjna polega przede wszystkim na ewangelizacji – to jest pierwsze zadanie Kościoła – wskazał dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych.

Dlatego – dodał – trzeba nieustannie rozwijać działania formacyjne na temat misji. – Są zatem Kolędnicy Misyjny, ale już od września ruszamy także z nowym programem formacyjnym dla dzieci pod nazwą „Streaming życia”. Za pomocą nowych form medialnych i nowego słownictwa używanego w social mediach będziemy mówić dzieciom o różnych formach modlitwy.

>>> Dwa lata więzienia i ciężkie roboty za próbę zabójstwa prezydenta Zambii za pomocą czarów

Papieskie Dzieła Misyjne zachęcają też do wykorzystania aplikacji mobilnej „Żywy Różaniec” stworzonej we współpracy ze Stacją7. Można w niej znaleźć informacje do uzupełnienia o róży różańcowej (zelator, skład), jest możliwość wpisania swojej intencji i tajemnicy na dany miesiąc, dostępne są także myśli o różańcu na każdy dzień. Aplikacja zawiera ponadto rozważania różańcowe i strefę audio z dziesiątką różańca oraz umożliwia zamówienia mszy św. czy ustawienia przypomnień o modlitwie.

W 2026 r. przypadnie dwustulecie Żywego Różańca powołanego przez bł. Paulinę Jaricot i z tej okazji Papieskie Dzieła Misyjne w Polsce chcą dotrzeć do jak największej liczby parafii i wspólnot diecezjalnych z przypomnieniem o misyjnych podstawach tej modlitwy.

W kwietniu przyszłego roku Papieskie Dzieła Misyjne ruszają z akcją AdoMiS, czyli Adoptuj Misyjnych Seminarzystów, zapoczątkowanej w 2013 r. Jej celem jest wsparcie duchowe i materialne przyszłych kapłanów w krajach misyjnych. Jest ona wyrazem wszechstronnej troski o powołania w tych krajach. W akcję tę można włączyć się poprzez codzienną modlitwę za adoptowanych seminarzystów, a także jedną z form pomocy finansowej.

– W tym roku mamy nowe seminarium duchowne, którym będziemy się opiekować – w Bamenda w Kamerunie. Jest nam ono bardzo bliskie, gdyż wykładowcami dla kleryków są tam afrykańscy kapłani, którzy studia ukończyli w Polsce, na UKSW w Warszawie. Mamy z nimi przyjacielskie relacje i chcemy to seminarium szczególnie wspierać – poinformował ks. Maciej Będziński.

W maju natomiast PDM zachęcają do udziału w kolejnej akcji pod nazwą Dzieci Komunijne Dzieciom Misji. Dzieci pierwszokomunijne i ich rodziny tworzą łańcuch solidarności z dziećmi całego świata. W większości polskich parafii przyjęty jest zwyczaj, że po uroczystości I Komunii Świętej dzieci przychodzą na Mszę św. w kolejnych dniach tygodnia, czyli w Białym Tygodniu. Zwykle każdego dnia modlą się wtedy za konkretne osoby, np. w poniedziałek za rodziców, dziadków i rodzeństwo, we wtorek za nauczycieli, w środę za parafię itp. Papieskie Dzieła Misyjne zachęcają, żeby jeden z tych dni poświęcony był modlitwie za misje i misjonarzy.

Papieskie Dzieła Misyjne pełnią swą służbę na rzecz powszechności kościelnej jako globalna sieć, która wspiera misyjne zaangażowanie papieża poprzez modlitwę, która jest duszą misji, i miłosierdzie chrześcijan całego świata. Ich służba pomaga papieżowi w ewangelizacji Kościołów partykularnych (Dzieło Rozkrzewiania Wiary), w formacji miejscowego duchowieństwa (Dzieło św. Piotra Apostoła), w wychowaniu w świadomości misyjnej dzieci całego świata (Dzieło Misyjne Dzieci) oraz w misyjnej formacji wiary chrześcijan (Papieska Unia Misyjna). PDM podlegają Kongregacji Ewangelizacji Narodów. W imieniu papieża koordynuje ona działania ewangelizacyjne i współpracę misyjną.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze