
fot. Krzysztof Błażyca
Wybuch przy sanktuarium prowadzonym przez Polaków w Ugandzie. To próba zamachu
Dziś przed godziną 8:00 czasu polskiego doszło do próby zamachu w prowadzonym przez polskich franciszkanów sanktuarium męczenników ugandyjskich w Munyonyo, dzielnicy Kampali, stolicy Ugandy. Jak informuje Fundacja „W stronę Afryki”, wkrótce potem miały się tam rozpocząć uroczystości z udziałem pielgrzymów.
Na miejscu jest dziennikarz Krzysztof Błażyca, który współpracuje z Fundacją.
Na moście prowadzącym do sanktuarium doszło do eksplozji bomby. Zamachowcami, według ustaleń policji, byli: kobieta (zdetonowała bombę) i mężczyzna (kierowca motocykla). Według oficjalnych informacji, kobieta zdetonowała ładunek przy próbie zatrzymania ich przez policję. Zamachowcy prawdopodobnie powiązani byli z islamistyczną organizacją Al Szabab, która ostatniego ataku w Kampali dokonała w 2010 r. Sanktuarium w Munyonyo pozostaje pod kontrolą wojska.
Oficjalny komunikat armii Ugandy: „Oddział antyterrorystyczny UPDF dziś rano przechwycił i zneutralizował dwoje uzbrojonych terrorystów w Munyonyo, ekskluzywnej dzielnicy miasta. Była to operacja prowadzona przez wywiad, a służby bezpieczeństwa są w stanie podwyższonej gotowości, aby zapewnić, że obchody Dnia Męczenników odbędą się bez zakłóceń. Społeczeństwo jest proszone o zachowanie spokoju, ale i czujności oraz zgłaszanie służbom bezpieczeństwa wszelkich podejrzanych osób, przedmiotów lub działań w celu natychmiastowej uwagi”.

„Wierzymy, że mimo trudnej sytuacji, która wstrząsnęła nami wszystkimi, nie odstraszy ona pielgrzymów, którzy przybywają tu przez cały rok. Z pracy wojska wynika, że to dzięki informacjom wywiadowczym nie doszło do detonacji bomby w sanktuarium” – powiedział o. Wojciech Ulman OFM Conv, proboszcz sanktuarium.
Na godzinę 10.00 czasu polskiego zaplanowane było rozpoczęcie głównych uroczystości ku czci męczenników ugandyjskich, których wspomnienie liturgiczne przypada dziś. Uroczystości ostatecznie się rozpoczęły, ale z opóźnieniem.








Galeria (8 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |