Zambia: arcybiskup przestrzega przed osiąganiem celów politycznych przemocą
Zambia doświadcza silnych napięć politycznych i społecznych przed wyborami powszechnymi, zaplanowanymi na 12 sierpnia. Istnieje obawa, że dojdzie do walk, podsycanych protestami przegranych kandydatów. Dlatego metropolita Lusaki uważa, że gdy zostaną ogłoszone wyniki wyborów, poznamy rzeczywiste intencje kandydatów.– Na razie wierzymy, że wszystkich 16 kandydatów do urzędu prezydenta ma dobrą wolę służenia narodowi. Egoistyczne motywacje ujawnią się po ogłoszeniu wyników wyborów – wskazał abp Banda.
>>> Misjonarka z Zambii: po tlen jeździmy 350 kilometrów, bandaże robiliśmy ze starych prześcieradeł
Kilka dni wcześniej w wideoprzesłaniu bp Evans Chinyama Chinyemba z diecezji Mongu wezwał wyborców do rachunku sumienia z troski o dobro wspólne, a nie własną korzyść. – Zanim zagłosujesz, zapytaj siebie: jak się ma mój sąsiad, finansowo i społecznie? Niech każdy z was kieruje się nie tylko własnym dobrem, ale także dobrem innych – wezwał hierarcha.
W czwartek 12 sierpnia Zambijczycy wybiorą prezydenta, 156 członków parlamentu i 117 przewodniczących rad okręgów, na które podzielony jest kraj. Kampania wyborcza odbywała się w atmosferze napięcia. Ustępujący prezydent Edgar Lungu, sprawujący władzę od 2015 roku po śmierci swego poprzednika Michaela Saty, okazywał coraz bardziej autorytarne ciągoty. Obecnie stanął do walki wyborczej o trzecią kadencję, co opozycja uznaje za niezgodne z konstytucją.
>>> Franciszek: Afryka potrzebuje pokoju, a nie przemocy
Z powodu napięć i przedwyborczych aktów przemocy ze strony samozwańczej straży obywatelskiej, na ulicach zostało rozmieszczone wojsko.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |