Strefa Gazy. Życie codzienne mimo ciągłego zagrożenia konfliktem. Fot. EPA/MOHAMMED SABER

Ziemia Święta: biskupi żądają poszanowania prawa do wody

Biskupi katoliccy z Ziemi Świętej wezwali Izrael do poszanowania prawa Palestyńczyków do wody. Podczas gdy Izraelczycy „bez przerwy mają dostęp do bieżącej wody”, setki tysięcy Palestyńczyków, „zwłaszcza w miesiącach letnich muszą zmagać się z poważnym jej niedostatkiem”, a niekiedy z całkowitym jej brakiem, stwierdza ogłoszone 19 sierpnia oświadczenie w tej sprawie komisji episkopatu „Justitia et Pax”.

Dokument podkreśla, że Izrael sprawuje ścisłą kontrolę nad wszystkimi zasobami wodnymi w Palestynie i nie poczynił postępów w zakresie rozbudowy i utrzymania infrastruktury wodnej. Oprócz drastycznego niedoboru prowadzi to również do pogorszenia jakości dostępnej wody – zaznaczyli biskupi.

>>> Proboszcz z Gazy: sytuacja jest dramatyczna

Podstawowa ludzka potrzeba

Sytuacja jest szczególnie trudna dla kilkudziesięciu wspólnot „pozbawionych przez władze izraelskie możliwości podłączenia do istniejącej już sieci wodnej” oraz dla osób pracujących w rolnictwie na obszarach wiejskich. Są oni zmuszeni kupować wodę prywatnie, ponosząc znaczne koszty, a ponieważ wielu z nich nie było na to stać, musieli zrezygnować ze swoich gruntów rolnych.

Komisja biskupów zarzuciła Izraelowi, że nie przestrzega prawa do wody i rozwija swoją politykę osadniczą. Na przykład władze mogą przejąć porzucone z powodu braku wody ziemie. Ponadto niszczenie cystern przez armię lub osadników żydowskich „prowadzi do wyludnienia, często na terenach, na których Izrael chce zwiększyć obecność osadników”. Rząd tego państwa musi zająć się sprawą podstawowej ludzkiej potrzeby, jaką jest woda i „pozwolić mieszkańcom Palestyny budować cysterny oraz naprawiać te zniszczone, aby można było zbierać wodę deszczową i przechowywać zakupioną”, czytamy w dokumencie komisji „Justitia et Pax” w Ziemi Świętej.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze