fot. archiwum Niniwy

Misjonarze oblaci i Niniwa na Lednicy

W minioną sobotę, 7 czerwca, odbyło się XXIX Lednickie Spotkanie Młodych 2025 pod hasłem „Zawsze w górę”. W wydarzeniu udział wzięli także misjonarze oblaci i młodzież z oblackiej wspólnoty młodzieżowej Niniwa.

Niestety tegoroczne spotkanie z powodu trudnych warunków pogodowych zakończyło się przedwczesną ewakuacją. Mimo to w pamięci uczestników zapisze się na długo wiele dobrych momentów z tego miejsca.

Szukać odpowiedzi

Maciej Donnerstag OMI, kleryk Wyższego Seminarium Duchownego Misjonarzy Oblatów w Obrze, już dwa lata temu po raz pierwszy zaangażował się na lednickim Polu Rozmów. W tym roku spędził tam trzy godziny i miał okazję porozmawiać z kilkunastoma osobami.

– Niektórzy byli w moim wieku, inni trochę młodsi. Ale rozmowa z każdym z nich była dla mnie ciekawym doświadczeniem. Cieszę się, że tak szybko zostałem obdarzony przez młodych zaufaniem, chociaż zupełnie się nie znaliśmy – opowiada.

Oblat dodaje, że dzięki Lednicy utwierdził się w przekonaniu, że zawsze warto otwierać się na spotkania i rozmowy z młodymi. Nawet jeśli czasami trzeba ich do tego zachęcić. – Wystarczy się uśmiechnąć albo do kogoś pomachać. Bo często widzi się, że ktoś potrzebuje rozmowy, ale trudno mu się przełamać. Dziś mam też większą motywację do tego, by szukać odpowiedzi na współczesne pytania, które nurtują młodych, a nie zamykać się na nie – opowiada.

fot. archiwum oblaci.pl

Odnaleźć Boga

W tym roku na Lednicę przyjechała też wspólnota Niniwy z Laskowic wraz z opiekunem – o. Arturem Pawlakiem OMI. I – jak mówią – pojechali na Pola Lednickie, by spotkać się z Bogiem, pogłębić swoją wiarę i przeżyć coś wyjątkowego.

– Na Lednicy przeżyliśmy coś naprawdę wyjątkowego. Śpiewaliśmy i tańczyliśmy dla Boga – z radością i całym sercem. Było to piękne doświadczenie, które pokazało nam, jak ważna jest wiara i poczucie jedności oraz jak wiele radości i siły daje bliskość Boga i obecność innych ludzi. Nie brakowało też śmiechu – graliśmy w Uno, spędzaliśmy razem czas i poznawaliśmy nowych znajomych. I choć przed mszą świętą musieliśmy się ewakuować z powodu złej pogody i wracaliśmy cali mokrzy, to i tak wyjeżdżaliśmy stamtąd z uśmiechami na twarzach i z sercami pełnymi nadziei. Wspomnienia z tego wyjazdu będą nam towarzyszyć jeszcze przez długi czas – podkreśla Nicola.

fot. Archiwum prywatne Niniwy

Jej zdanie podziela Hania, która dodaje, że pomimo deszczu i ewakuacji wyniosła z tego wydarzenia „ducha wypełnionego szczęściem”. Poznała też wielu fajnych ludzi.

– Było dużo ruchu w postaci tańców, dobre jedzenie, świetna atmosfera, nic dodać, nic ująć – było fantastycznie – podsumowuje.

Ignacemu to wydarzenie pokazało, że w nawet w trudnych momentach może odnaleźć radość życia i zaufać Bogu: „Uświadomiłem sobie, że nie jesteśmy sami – On działa przez innych ludzi i daje siłę, kiedy sami jej nie mamy. Wracam z wdzięcznością, spokojem i przekonaniem, że warto iść przez życie z wiarą i otwartym sercem”.

Z opinią tą zgadza się zapewne wielu uczestników. I będzie tak też z pewnością za rok podczas Lednicy 2026, w której, jak co roku, udział wezmą także misjonarze oblaci.

fot. Archiwum Niniwy

Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA 

Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA związane jest z działaniami duszpasterskimi Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Zalążek duszpasterstwa powstał w 2004 r. w Katowicach, przy czym nawiązano kontakty z analogicznymi grupami z innych parafii oblackich, co doprowadziło do powstania ogólnopolskiego duszpasterstwa młodzieży opartego na charyzmacie św. Eugeniusza de Mazenoda. Wspolnotę NINIWA tworzą osoby młode, w różny sposób zaangażowane w życie Kościoła, spotykające się w grupach działających najczęściej przy parafiach oblackich. Odpowiedzialnym za Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży Niniwa jest o. Dominik Ochlak OMI. Duszpasterstwo organizuje m.in. dwa w roku zjazdy w wybranej parafii oblackiej, wyprawy rowerowe i piesze wyprawy NINIWA Team, wolontariat misyjny, a jej uczestnicy zapraszani są na Festiwal Życia organizowany przez Oblackie Centrum Młodzieży w Kokotku. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze