Młodzież wygrywa relacje! Niezwykłe spotkania w ramach „Masterclass”

Między 19 a 20 paźdzerinika w Szczawnicy młodzież z całej Polski spotkała się z wybitnymi postaciami świata biznesu, polityki, nauki, kultury, sportu i religii. Wszystko po to, aby zawiązały się osobiste relacje między młodymi i doświadczonymi liderami. Dzięki projektowi „Masterclass Leadership with the Pope” wielu młodych ludzi znalazło swoich bardziej doświadczonych przewodników!

„Masterclass” to platforma, która umożliwia młodym nawiązywanie relacji ze znanymi postaciami, które już osiągnęły sukces w różnych dziedzinach. W spotkaniu w Szczawnicy wzięło udział blisko 300 młodych osób oraz kilkudziesięciu liderów-przewodników, w tym abp Grzegorz Ryś, Szymon Hołownia, prof. Jerzy Buzek, Jerzy Trela, Bartosz Ostałowski, Beata Pawlikowska, Janusz Gajos, prof. Krzysztof Zanussi, Kamil Pawelski i prof. Zbigniew Izdebski. W ramach projektu powstała specjalna strona internetowa, na której młodzi ludzie mogą się rejestrować, komunikować i łączyć ze starszymi liderami, którzy chcą pomagać im w dalszym rozwoju. Podczas spotkania uczestnicy mówili o różnych aspektach przywództwa, m.in. o ekonomii Franciszka oddającego pałac bezdomnym, gdy dług Watykanu rośnie, o cechach ważnych dla liderów, o lękach młodych ludzi, o miłości i pasji.

” W dżungli życia znajdź lidera-przewodnika” – to hasło przewodnie programu „Masterclass”, którego kolejna edycja odbyła się w miniony weekend w Szczawnicy. Ideą spotkania jest połączenie ludzi młodych, dopiero rozpoczynających życiową drogę, z wybitnymi postaciami, które wiele już osiągnęły i chcą dzielić się swoimi bogatymi doświadczeniami.

Młodzież przez cały dzień słuchała i wspólnie pracowała z liderami-mentorami, nawiązując z nimi osobiste relacje. Dzięki nowej platformie internetowej poznawanie, wspieranie i wymiana doświadczeń między młodzieżą a VIP-ami jest proste i wygodne. Każdy chętny w wieku do 30 lat w łatwy sposób może zarejestrować się na stronie popeleadership.org, wybrać swojego mentora i dołączyć do programu „Masterclass”.

Ekonomia Franciszka

„Masterclass Leadership with the Pope” to program odwołujący się do wartości promowanych przez Franciszka. Dlaczego papież? W badaniach przytłaczająca większość młodych ludzi wskazała, że obecny ojciec święty jest najbardziej autentycznym liderem na świecie.

Kilka lat temu Franciszek mówił o piętnastu słabościach, z jakimi zmagają się obecni przywódcy, liderzy oraz Kościół. Znalazły się wśród nich m.in: arogancja, nietolerancja, krótkowzroczność i małostkowość. Z wypowiedzi papieża stworzono listę piętnastu zasad dobrego przywództwa. I w tym duchu szkoleni są młodzi liderzy podczas „Masterclass”.

Abp Grzegorz Ryś mówił na spotkaniu w Szczawnicy o ekonomii papieża Franciszka. Choć Watykan tonie w długach, to papież zdecydował, że przekaże ogromny, opuszczony pałac położony tuż przy Placu św. Piotra bezdomnym. – Franciszek ma to do siebie, że mniej mówi, a więcej działa (…). Ekonomia mówi, że trzeba się zająć takim domem, że można założyć hotel i zarabiać może nawet 25 tys. euro na dobę. Ale papież zdecydował, że to będzie dom dla bezdomnych. Dwa pierwsze piętra przeznaczone będą na pobyt dzienny, a dwa następne będą noclegownią, z pokojami po 2-3 osoby, albo i pojedynczymi – mówił abp Ryś.

Arcybiskup podkreślał, że w ekonomii najważniejszy powinien być człowiek. – W ekonomii idzie o to, żeby człowiek rósł (…). Franciszek mówi, że Ziemia przestaje być naszym domem, a ludzie na tej Ziemi stają się bezdomni. Bo w ekonomii przestało chodzić o człowieka – powiedział metropolita łódzki.

– Remont pałacu jest robiony przez samych bezdomnych. To jest „małoekonomiczne” i zabronione, bo bezdomni często nie mają pozwolenia na pracę. Łatwiej by było zebrać pieniądze, nająć firmę, wyremontować i zaprosić bezdomnych. Może nawet byłoby taniej. Ale tu jest zupełnie inny klucz: kluczem jest człowiek. Ekonomia, która przestaje inwestować w człowieka dla krótkotrwałego zysku jest bardzo złym biznesem dla społeczeństwa. Człowiek jest pierwszy – to jest ekonomia Franciszka, myśląca pojęciem domu, rodziny, wspólnoty – powiedział abp Ryś. Hierarcha zaznaczył, że ta ekonomia się sprawdza, bo różni ludzie widząc postępujący remont pałacu przychodzą i chcą pomagać. I o to właśnie w tej ekonomii Franciszka chodzi.

Hołownia: koniec handlu strachem

Szymon Hołownia w swoim wystąpieniu podkreślił, że współcześnie „można zrobić coś z niczego”. – Potrzebujemy tylko ludzi. Dzisiaj wszystko możemy zrobić, bo jesteśmy systemem, jesteśmy połączeni. Dzisiaj jak nigdy wcześniej potrzeba nie tylko przywrócenia sprawczości. Potrzebujemy mądrego przywództwa rozumianego nie jak pójście po władze, bo władza to jest służba – mówił publicysta.

– Panowanie nad Ziemią oznacza służbę stworzeniu. Służba czyli przywództwo, to wyzbycie się pokusy bycia mesjaszem. Każdy dziś chce być mesjaszem. Bardzo bym chciał przywódców, którzy będą kamertonem – kimś kto rozmawia, nadaje ton dyskusji – mówił Hołownia w Szczawnicy. Dziennikarz przekonywał też, że już dziś trzeba zacząć myśleć o przyszłości i tym jak będzie wyglądał świat za 25 lat.

Hołownia wskazał też na trzy ważne rzeczy, które jego zdaniem powinny cechować współczesne społeczeństwa i ich liderów. – Po pierwsze gościnność. Wolałbym świat właśnie taki gościnny. Jedność to nie jest jednolitość, jedność to pojednana różnorodność – mówił. – Wszystkie problemy są do rozwiązania, tylko trzeba mieć przywódców, którzy są w stanie usiąść i rozmawiać – dodał.

– Druga ważna rzecz to poczucie odpowiedzialności, solidarności. Trzeba pamiętać, że wspólnota jest tak silna, jak najsłabsze jej ogniwo. Trzecia rzecz to radość, głęboka, egzystencjalna i przekonanie że naprawdę nikomu nie zaszkodziłem swoimi poglądami. Lęk jest głównym zabieraczem radości. Franciszek przestaje handlować strachem, a zaczyna dawać nadzieję – powiedział Hołownia.

Jak zostać politykiem nie będąc socjopatą?

Prof. Jerzy Buzek w swoim wystąpieniu zmierzył się z tematem współczesnej polityki. Jak podkreślił polityk zawsze musi mieć na względzie dobro wspólne. – Polityka to jest de facto rozmowa o tym, jak dojść do siebie nawzajem. Jak się zbliżyć, żeby można powierzyć dobro wspólne ludziom, którzy na to zasługują – stwierdził.

– Komu i czemu chcemy przewodzić? Wielkiemu światu, czy temu małemu, lokalnemu? (…) Zanim dojdziemy do celu, to musimy wybrać różne proporcje i zastanowić się nad tym jak ma wyglądać przyszłość – powiedział były premier.

Zdaniem prof. Buzka świat polityki zmaga się obecnie z trzema problemami. – Pierwszy to nieokreślona demokracja, wymykająca się. Nie wiemy co w internecie jest prawdą a co fałszem. Naukowcy z Cambridge odkryli, że ludzie w 90 proc. wolą kłamstwo od prawdy, bo prawda jest nuda. Stąd problemy z demokracją – mówił.

Zdaniem profesora drugi problem to wolny rynek. – Sprawił on, że korporacje nie liczą się z nikim. To przez wolny rynek mamy dziś totalnie zniszczone środowisko – mówił. Trzeci problem to dynamiczny postęp technologiczny, prace nad sztuczną inteligencją, która może stać się zagrożeniem dla człowieka.

Zanussi: jak jest miłość, to tolerancji może nie być

Prof. Krzysztof Zanussi apelował do młodych, żeby nie byli naiwni i zawsze szukali prawdy. – Ludzie młodzi się często jak sami to nazywają „spontaniczni”, pełni entuzjazmu. I dlatego czasem wplątują się w różne złe organizacje. Najpierw trzeba szukać dobra. Jak jesteśmy uczuciowi i spontaniczni, to łatwo nas prowadzić za nos. I tak nas ten internet prowadzi… – mówił.

– Prawda jest da mnie wartością absolutną i trzeba jej ciągle szukać i trzeba wiedzieć, że żadna prawda nie jest do końca prawdą. Dlaczego ludzie nie umieją się kochać? Bo kłamią, a związek to jest ciężka praca. Trzeba patrzeć na wszystko sceptycznie, szukać prawdy – apelował prof. Zanussi.

Aktor podkreślił, że we współczesnej dyskusji o tolerancji łatwo zapominamy o czymś dużo ważniejszym, czyli miłości. – Jak jest miłość, to tolerancji może nie być – stwierdził.

Prof. Zanussi nie zgodził się także ze stwierdzeniem, że głównym motywem działań ludzkich jest zachłanność. – „Mieć” to jest bardzo dobrze, ale tak naprawdę trzeba „być”. Jak jest się naprawdę pełną osobą, to czy z pieniędzmi czy bez nich, można żyć pięknie – powiedział.

Naval o pasji do pracy

Były żołnierz jednostki specjalnej GROM Paweł Mateńczuk ps. Naval mówił o tym jak wojsko może stać się pasją. Opowiedział historię o dwóch rekrutach, którzy chcieli wstąpić do GROM-u. Aby przejść test sprawnościowy musieli wykonać 20 podciągnięć na drążku. Pierwszy z kandydatów wykonał zadanie bez żadnego zmęczenia, mógł zrobić kolejnych 10 podciągnięć, ale wykonał swoje i poszedł dalej. Drugi z kandydatów przy 15 podciągnięciu nie miał już sił, ale walczył do ostatniego tchu.

– Jak ktoś miał zrobić 20 podciągnięć, a mógł dziesięć więcej ale odpuszczał, to by gorszy niż ten co robił 15, ale się nie poddawał. Bo ten drugi to jest pasjonata, on chce robić robotę – powiedział Naval.

– O tym, że GROM stał się moją pasją okazało się w trakcie pracy (…). Chcąc oddać się czemuś, nie ma możliwości poświęcenia na to tylko 8 godzin. Tak samo jest z żołnierzami GROM. Naszą praca było to, żeby z każdej misji wrócić żywymi do domu – mówił Naval w Szczawnicy.

Ekskluzywny Menel: nie bójcie się!

Wśród uczestników spotkania był Kamil Pawelski, który prowadzi popularnego vloga Ekskluzywny Menel. W swoim wystąpieniu zwrócił on uwagę na ogromną presję pod jaką żyją współcześnie młodzi ludzie.

– Od kiedy zacząłem zgłębiać statystyki dot. depresji i samobójstw i analizowałem przemianę w społeczeństwie w stronę tolerancji, wolności, to mam pewien dysonans. Mówimy o odwadze, wolności, tolerancji, a statystyki są zatrważające jeśli chodzi o samobójstwa – mówił. Zdaniem Pawelskiego głównym powodem rosnącej liczby samobójstw jest „presja otoczenia, środowiska, świata”.

– Doświadczenie jednostki wygra z każdym argumentem. Wychowywałem się w rodzinie, gdzie mój tata znęcał się nade mną psychicznie. Nie nauczył mnie tego czym jest męskość. Ja przez wiele lat nie umiałem zaakceptować siebie jako mężczyzny. Narastała we mnie frustracja. Teraz chcę tylko dodać, że mój tata od wielu lat nie pije i jest wspaniałym ojcem i mężem. Stanął na nogi i jest dla mnie wzorcem – wyznał Pawelski.

– Kiedy miałem 3-4 lata rodzice podjęli decyzję o odejściu z Kościoła i przeszli do konfesji protestanckiej. To spowodowało, że byłem wyzywany w szkole od sekciarzy. Teraz się cieszę za te doświadczenia, ale na tamten czas, to burzyło mój dziecięcy wizerunek świata. Mój świat był bardzo brutalny, byłem wytykany palcami i z tym wszystkim musiałem dojrzewać – powiedział Ekskluzywny Menel.

– Potem przyjechałem do Warszawy. I te pierwsze 10 lat życia w stolicy było głośną próbą wypuszczenia z siebie mojego strachu. Młodzi ludzie boją się odrzucenia, myślą że muszą się dopasować. Zacząłem w młodych widzieć siebie z czasów dzieciństwa. I zacząłem myśleć czy ten mój strach był właściwym strachem. Zacząłem głęboko się wsłuchiwać w samego siebie (…). Zrozumiałem, że życie jest dużo bardziej wartościowe, gdy moje „ja” znajduje nić porozumienia z moją wewnętrzną duchową cząstką – mówił Pawelski.

Na koniec Ekskluzywny Menel zaapelował do młodych, aby się nie bali. – W internecie wszystko jest idealne. Ale co jest prawdą? To co ma dużo lajków? – powiedział i zaprezentował dwa cytaty skierowane do młodych żyjących pod dużą presją:

• Jak nie dasz rady, to znaczy, że nie dasz rady a nie, że kończy się świat. Jeśli się nie wyrobisz, to znaczy, że się nie wyrobisz a nie, że nie można na Ciebie liczyć. Kiedy nie zadowolisz wszystkich, to znaczy, że nie wszyscy będą zadowoleni a nie, że jesteś bezwartościowy. Kiedy poniesiesz porażkę, to znaczy, że poniesiesz porażkę a nie, że jesteś porażką;
• Tylko martwe ryby płyną z prądem.

Prof. Izdebski: Polacy są narodem, który zbyt ciężko pracuje

Gościem „Masterclass” był seksuolog, prof. Zbigniew Izdebski. – Zdrowie seksualne jest bardzo ważną składową naszego zdrowia jako całości. Komunikacja w tej sferze to rzecz najtrudniejsza wśród Polaków – ocenił i dodał, że w „Polsce nie było rewolucji seksualnej”.

– Specyfika funkcjonowania w byciu liderem, stres i pewne trudności związane z funkcjonowaniem w normalnym życiu, przenoszą się na sferę seksualności. Polacy są w ostatnich latach narodem, który zbyt ciężko pracuje. Aktywność seksualna Polaków spadła o 10 proc. w ciągu 20 lat – mówił seksuolog.

„Przywództwo wymaga pokory”

– Jedną z najważniejszych rzeczy, którą trzeba wiedzieć jest to, że przywództwo wymaga pokory. Zawsze będzie ktoś, kto będzie wiedział więcej – powiedział pastor dr Piotr Gąsiorowski.

– Samotność jest dżumą XXI wieku, co oznacza niekończąca się walkę. Intuicyjnie wyczuwamy, że nieprawdą jest to co posiadamy, a to co osiągnęliśmy. Każdy z nas jako człowiek ma swoją wartość i zasługuje na szacunek. Swoją wartość odkrywamy w relacji z drugim człowiekiem – ocenił.

– W przywództwie najważniejszy jest drugi człowiek. Przywództwo to umiejętność niesienia pomocy i wsparcia. Przywództwo musi być służbą, musi polegać na tym, że będziemy umieli dostrzec coś w drugiej osobie. Nie ma nic trudniejszego niż relacje i to, gdy coś idzie nie tak w tych relacjach – stwierdził dr Gąsiorowski.

Masterclass – kolejna edycja w kwietniu

Każdy uczestnik otrzymał certyfikat kursu leadership z podpisami VIP-ów, którzy wzięli udział w wydarzeniu. Wnioski po spotkaniach i rozmowach w Szczawnicy zostaną zebrane i przekazane papieżowi Franciszkowi. Kolejna edycja projektu „Masterclass” odbędzie się w kwietniu przyszłego roku w Rzymie.

„Masterclass” to globalny program skierowany do liderów reprezentujących uczelnie, przedsiębiorstwa, wspólnoty lokalne, rządy, organizacje non – profit, rodziny i inne sfery wpływu. Wspierają go światowe autorytety takie jak John Maxwell, Patrick Lencioni czy Nick Vujicic.

W skład Rady Krajowej projektu wchodzą prof. Hanna Suchocka, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury kard. Gianfranco Ravasi, abp Grzegorz Ryś, ks. Tomasz Trafny, prof. Krzysztof Zanussi, prof. Krzysztof Meissner, prof. Jerzy Hausner, dr Potr Gąsiorowski, Adam Sikorski, Bogusław Kott, Szymon Midera, Wojciech Pawłowski.

Źródło:

Zobacz także