gitara muzyka jezus serce

fot. cathopic

Muzyka kościelna wymaga nasłuchiwania Bożego głosu

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski wystosował list do muzyków kościelnych Archidiecezji Krakowskiej z okazji wspomnienia św. Cecylii, dziękując im za „posługę pokorną, wierną i wymagającą”. Hierarcha podkreślił ich wkład w przygotowanie liturgii, modlitwę wyrażaną przez śpiew oraz troskę o piękno muzyki sakralnej.

W liście, napisanym w Roku Jubileuszowym i w setną rocznicę ustanowienia Metropolii Krakowskiej, abp Jędraszewski przypomniał historię rozwoju muzyki kościelnej w Polsce oraz znaczenie Soboru Watykańskiego II dla odnowy liturgii. Wskazał, że muzyka jest integralną częścią liturgii i jednym z jej najważniejszych języków.

fot. arch. krakowska

Hierarcha podziękował też za zaangażowanie muzyków w życie parafii i rozwój instytucji muzycznych w archidiecezji, prosząc jednocześnie o troskę o wierność tradycji, tekstom liturgicznym i formom Kościoła. Na zakończenie udzielił muzykom kościelnym błogosławieństwa i powierzył ich opiece św. Cecylii.

Podziękowanie za pracę śpiewaków i muzyków

Specjalne słowo na okoliczność wspomnienia św. Cecylii przygotował też biskup Piotr Greger, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Muzyki Kościelnej. – Muzyka kościelna, pochodząca ze słowa i dosłyszalnego w nim milczenia, wymaga permanentnego nasłuchiwania Bożego głosu – napisał bp Piotr Greger.

Bp Greger podziękował wszystkim, którzy na co dzień, na różnych odcinkach edukacji, a także formacji, troszczą się o wysoki poziom oraz piękno śpiewu liturgicznego i muzyki kościelnej. „Wasze zaangażowanie stanowi niezwykłą wartość, aby samemu – ale także innym – pomóc wsłuchiwać się w to, co Pan Bóg ma nam do powiedzenia” – podkreślił.

bp Piotr Greger, fot. PAP/Waldemar Deska

„Wdzięcznością i pamięcią modlitewną obejmuję wszystkich, którzy podejmują jakiekolwiek wysiłki zmierzające do tego, aby muzyka sakralna rozbrzmiewająca w przestrzeniach świątyni i salach koncertowych, podnosiła wykonawców i słuchaczy na wyżyny Boga; na te wyżyny, które w Jezusie Chrystusie dotykają ziemi, przynosząc zawsze potrzebną nadzieję, która zawieść nie może (por. Rz 5, 5)” – zaznaczył bp Greger w Słowie.

Pełny tekst Słowa:

SŁOWO NA OKOLICZNOŚĆ LITURGICZNEGO WSPOMNIENIA ŚW. CECYLII

W refleksji teologicznej poświęconej liturgii nie można pomijać kwestii dotyczących muzyki i śpiewu. Wielu znawców tematyki zwraca uwagę, że dekadencja warstwy muzycznej jest zawsze przejawem braku troski o liturgię. Natomiast tam, gdzie liturgia jest właściwie rozumiana, poprawnie celebrowana, gdzie wierni żyją duchem sprawowanej liturgii, tam zawsze rozkwita dobra i poprawna muzyka kościelna.

Ludwig Wittgenstein jest autorem znanego powiedzenia, że „o czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć”. Natomiast, zmarły w roku 2020 urodzony w rodzinie szlacheckiej austriacki kapłan, teolog i muzyk, Philipp Harnoncourt, parafrazując te słowa stwierdził, iż o „czym nie można mówić, to można, a nawet trzeba – jeśli nie wolno milczeć – wyrażać śpiewem i muzyką”. W tym stwierdzeniu można dostrzec podstawowe zasady muzyki liturgicznej. Wiara rodzi się ze słuchania słowa Bożego (por. Rz 10,  17) – w kontekście tych słów świętego Pawła należy zauważyć, że tam, gdzie słowo Boże zostaje wyrażone ludzkim językiem, zawsze pozostaje jakiś obszar tego, co nie zostało wypowiedziane, jest tajemnicze, ma w sobie misterium. To skłania do milczenia, które sprawia, że to, co niewypowiedzialne, staje się śpiewem i może wypełnić lukę milczenia. Zatem, muzyka kościelna, pochodząca ze słowa i dosłyszalnego w nim milczenia, wymaga permanentnego nasłuchiwania Bożego głosu.

fot. unsplash

Z okazji przypadającego w dniu 22 listopada liturgicznego wspomnienia świętej Cecylii pragnę podziękować tym wszystkim, którzy na co dzień, na różnych odcinkach edukacji, a także formacji, troszczą się o wysoki poziom oraz piękno śpiewu liturgicznego i muzyki kościelnej. Wasze zaangażowanie stanowi niezwykłą wartość, aby samemu – ale także innym – pomóc wsłuchiwać się w to, co Pan Bóg ma nam do powiedzenia. Wdzięcznością i pamięcią modlitewną obejmuję wszystkich, którzy podejmują jakiekolwiek wysiłki zmierzające do tego, aby muzyka sakralna rozbrzmiewająca w przestrzeniach świątyni i salach koncertowych, podnosiła wykonawców i słuchaczy na wyżyny Boga; na te wyżyny, które w Jezusie Chrystusie dotykają ziemi, przynosząc zawsze potrzebną nadzieję, która zawieść nie może (por. Rz 5, 5).

Całemu środowisku muzyków kościelnych przesyłam serdeczne pozdrowienia, a na podejmowane inicjatywy, z serca udzielam Bożego błogosławieństwa.

+ Piotr Greger
Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Muzyki Kościelnej

BP KEP

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze