fot. PAP/EPA/SHAHZAIB AKBER

Na forum ONZ o globalnym trendzie ograniczania wolności religijnej

Istnieje wielka potrzeba, by zacząć odbudowywać zaufanie dla odnowy globalnej światowej stabilności, pokoju i dobrobytu – mówił wczoraj na forum ONZ abp Paul Richard Gallagher, szef watykańskiej dyplomacji. Wskazał na niepokojący trend ograniczania wolności religijnej w wielu krajach. Odniósł się także do sytuacji miejsc dotkniętych przez wojny i kryzysy – Ukrainy, Sudanu, Syrii, Górskiego Karabachu, Nikaragui czy Jerozolimy.

Jak wskazał szef watykańskiej dyplomacji, świat potrzebuje odnowy w tym, jak są kształtowane relacje międzynarodowe. Kluczem powinna być solidarność realizowana przez dialog, współodpowiedzialność i współpracę, a wszystko to w ramach poszukiwania wspólnego dobra. „Społeczność międzynarodowa musi utrzymać uniwersalność światowych, multilateralnych forów i nie dopuścić, by zamieniły się w kluby zarezerwowane dla nielicznych elit myślących w ten sam sposób, gdzie niektórzy są tolerowani tak długo, jak nie przeszkadzają nikomu innemu” – mówił watykański sekretarz ds. relacji z państwami.

>>> PKWP publikuje raport pt. „Wolność religijna na świecie”

abp Paul Richard Gallagher, fot. EPA/WAEL HAMZEH

Szczególną uwagę poświęcił wolności religijnej. Podkreślił, że ok. jedna trzecia ludzkości żyje w sytuacji, w której wolność religijna jest znacznie ograniczona. Przypomniał też, że co siódmy chrześcijanin doświadcza prześladowań, a przemoc wobec chrześcijan wzrasta nie tylko w krajach, gdzie są mniejszością. „Nawet terminy ‘przestępstwo nienawiści’ [ang. hate crime] lub ‘mowa nienawiści’ są obecnie używane subiektywnie i manipulowane tak, aby powstrzymać ludzi przed wyrażaniem swoich przekonań religijnych, utożsamiając praktykowanie religii z przemocą. Ten celowo nieuczciwy i politycznie motywowany program, szczególnie rażący na Zachodzie, musi się skończyć” – podkreślał abp Gallagher.

W kluczowym momencie swej przemowy watykański szef dyplomacji odniósł się także do sytuacji krajów dotkniętych przez szczególne nieszczęścia, zwłaszcza wojny.

Siedziba ONZ, fot. PAP/EPA/JUSTIN LANE

„Rosyjski atak na Ukrainę pozostaje jedną z najbardziej bolesnych i krwawiących ran, która zamiast goić się, poszerza się i pogłębia. Niewątpliwie, w ciągu ponad 18 miesięcy wojny byliśmy świadkami godnego podziwu, wciąż odnawianego zaangażowania tak wielu krajów, aby pomóc wyniszczanej Ukrainie w obronie jej obywateli i terytorium. Niestety, nie towarzyszyły temu jednakowe wysiłki na rzecz znalezienia sposobów przezwyciężenia konfrontacji. Pozostajemy daleko od prawdziwego spotkania i dialogu, służących położeniu kresu nienawiści, zniszczeniu i śmierci oraz otworzeniu dróg pokoju i odbudowy. Obok udzielenia pomocy humanitarnej, Stolica Apostolska liczy i stara się promować właśnie [ten proces] w każdym ze swych niezliczonych apelów i inicjatyw, czego powodzenie zależy od współpracy wszystkich międzynarodowych podmiotów. Także sytuacja humanitarna w Syrii jest naprawdę niepokojąca. Syryjczycy, nękani przez dwanaście lat wojny, trzęsienie ziemi i ogromne ubóstwo, po raz kolejny alarmują, przypominając o ogromnych ciężarach, jakie niosą, i domagając się, aby znaleziono rozwiązanie dla ich cierpień. Szczególną myśl kieruję też do Nikaragui, z którą Stolica Apostolska ma nadzieję zaangażować się w pełen szacunku dialog dyplomatyczny dla dobra lokalnego Kościoła i całej ludności“ – stwierdził na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ abp Paul Richard Gallagher.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze