fot. Piotr Wittman/www.gdansk.pl

Na ulice Gdańska wychodzą żaby

Mieszkańcy Gdańska przez kilka tygodni będą zmagali się z utrudnieniami na ulicach. W związku z wędrówkami żab zamykane będą poszczególne odcinki tras. Taka sytuacja potrwa aż do maja.

Od piątku 14 marca w Gdańsku zamknięty zostanie fragment ul. Michałowskiego, od skrzyżowania z ul. Norblina do budynku przy ul. Michałowskiego 29. To miejsce, które szczególnie upodobały sobie migrujące żaby.

fot. Adam Currie/unsplash

Okres od marca do maja to czas migracji żab z miejsc zimowania do miejsc rozrodu. Gody zaczynają się gdy tylko temperatura powietrza zacznie przekraczać 5 stopni Celsjusza. Szlaki żab bardzo często przecinają się z drogami i płazy giną pod kołami samochodów. Dlatego w Gdańsku, poza zamknięciem niektórych ulic, zaplanowano również inne działania. Przy płotkach ustawiane są specjalne wiaderka, do których trafiają żaby i ropuchy. Następnie wolontariusze przenoszą je do zbiorników wodnych, w których płazy mogą się rozmnażać.

Ważna rola w ekosystemie

W Gdańsku żyje ok. 13 gatunków płazów. Wśród nich m.in ropucha szara, żaba wodna czy żaba jeziorowa. Gatunki te pełnią istotną rolę w łańcuchu pokarmowym. Chociaż wydają się niepozorne, dorosłe osobniki żywią się m.in. komarami i mięczakami. Pomagają również rolnikom i sadownikom (w jadłospisie żab są także szkodniki plonów). Działa to też w drugą stronę: żaby są pokarmem wielu gatunków zwierząt.

Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami aż do 4 maja. O konkretnym terminie otwarcia dróg zdecydują jednak żaby. – Możliwe jest wcześniejsze otwarcie ulicy w zależności od przebiegu migracji płazów – mówi rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, Patryk Rosiński.

W Polsce wszystkie płazy objęte są ochroną gatunkową. W czasie ich wzmożonej migracji warto zachować czujność. Jeżeli widzimy, że blisko naszego domu lub miejsca pracy masowo giną żaby, należy zgłosić to zjawisko do Ogólnopolskiego Rejestru Kolizji Drogowych ze Zwierzętami.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze