fot. PAP/Paweł Zawada

Najnowsze statystyki powołaniowe: po mocnych spadkach – stabilizacja

Formację do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych, zakonnych i misyjnych w Polsce rozpoczęło w tym roku akademickim 289 mężczyzn. To mniej niż w roku ubiegłym lecz nieco więcej niż przed dwoma laty.

– Sytuacja od trzech lat jest ustabilizowana. Po  okresie, w którym liczba nowych powołań mocno malała, obecnie jest  ona mniej więcej stała – komentuje najnowsze statystyki powołaniowe ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów. Większość kandydatów wywodzi się z szeregów służby liturgicznej. – Młodzi wykazują dobre motywacje i są gotowi do intensywnej pracy nad sobą – mówi ks. dr Frąckowiak

Najnowsze dane statystyczne dotyczące powołań (stan na 1 października 2025 r.) uwzględniają stan liczbowy kleryków z 69 ośrodków formacyjnych: 32 seminariów diecezjalnych/międzydiecezjalnych dla alumnów z 41 diecezji rzymskokatolickich, 33 seminariów zakonnych, 2 seminariów misyjnych Redemptoris Mater, 1 seminarium greckokatolickiego oraz seminarium dla starszych kandydatów „35+”.

Wynika z nich, że w tym roku formacyjnym do wszystkich seminariów duchownych w Polsce zgłosiło się łącznie 289 kandydatów do kapłaństwa, z czego 188 do ośrodków diecezjalnych a 101 do seminariów zakonnych. Są to dane łączne, uwzględniające zarówno kleryków I roku, jak i tych, którzy rozpoczęli na razie etap propedeutyczny (wstępny czas w seminarium diecezjalnym poprzedzający rozpoczęcie właściwej formacji), a także postulat/nowicjat w formacji zakonnej.

fot. PAP/Mateusz Marek

Z danych tych wynika, że w tym roku kandydatów do kapłaństwa jest mniej niż w roku ubiegłym, gdy formację rozpoczynało 301 osób, lecz nieco więcej niż przed dwoma laty, gdy było ich 280. Dla porównania – w 2024 r. przygotowanie do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych rozpoczynało 196 kandydatów a w zakonnych – 105. W 2023 r. było to odpowiednio – 195 i 85 osób.

Łącznie jednak liczba kleryków w polskich seminariach nadal spada. W 2023 r. było ich 1690 (1117 w seminariach diecezjalnych i 573 w zakonnych), w 2024 r. – 1594, z czego 1041 w ośrodkach diecezjalnych i 553 w zakonnych. W tym roku jest to łącznie 1453 osób, w tym 974 osób w ośrodkach diecezjalnych a 479 osób – w ośrodkach zakonnych. Spadek liczby kleryków wynika z faktu, że formację seminaryjną kończą liczniejsze roczniki.

Dane diecezjalne

Jeśli chodzi o diecezje, najwięcej alumnów przyjęto do seminariów w Tarnowie (18), w diecezji warszawsko – praskiej (11) oraz w Katowicach (7) i Legnicy (7)

Ogółem spośród seminariów diecezjalnych lub międzydiecezjalnych najwięcej kleryków na wszystkich rocznikach formacyjnych gromadzi seminarium duchowne w Poznaniu (78), gdzie formację do kapłaństwa zdobywają klerycy z archidecezji poznańskiej, archidiecezji gnieźnieńskiej, diecezji kaliskiej i bydgoskiej.

68 kleryków kształci się w WSD w Tarnowie, 60 – w Krakowie (klerycy z archidiecezji krakowskiej i diecezji bielsko-żywieckiej). W metropolitalnym seminarium archidiecezji warszawskiej, gdzie przebywają także klerycy z diecezji łowickiej kształci się 57 osób.

Dane zakonne

Najwięcej kandydatów do kapłaństwa rozpoczęło formację u dominikanów (11) oraz u Misjonarzy św. Wincentego a Paulo (9).

Jeśli chodzi o łączną liczbę kleryków w seminariach zakonnych prym wiodą – podobnie jak w ubiegłym roku – dominikanie, u których do kapłaństwa przygotowuje się 44 kleryków (w ubiegłym roku było ich 52). U salezjanów jest łącznie 34 kleryków. Również 34 osób przygotowuje się do kapłaństwa u franciszkanów w Międzyprowincjalnym Domu Profesów Czasowych. 30 kleryków formuje się u paulinów a 29 – u Misjonarzy św. Wincentego a Paulo.

Seminaria misyjne i dla starszych kandydatów

Seminaria Redemptoris Mater w Warszawie i w Łodzi gromadzą łącznie 65 kandydatów do kapłaństwa. W ubiegłym roku było ich 54. Można więc zauważyć znaczący wzrost ich liczby.

W Seminarium dla Starszych Kandydatów „35+” przygotowuje się 12 alumnów. W ubiegłym roku było ich 22.

Liczba powołań mniej więcej stała

– Rekrutacja do seminariów duchownych w Polsce w bieżącym roku ukazuje,  że w obszarze powołań sytuacja od trzech lat jest ustabilizowana. Po  okresie, w którym liczba nowych powołań mocno malała, obecnie jest  ona mniej więcej stała. Przyjmowanych na formację do kapłaństwa  jest w roku ok. 280-300 kandydatów, z czego niemal dwie trzecie to  kandydaci do seminariów diecezjalnych. Maleje natomiast systematycznie  ogólna liczba kleryków, co wynika z faktu, że kończą formację liczniejsze roczniki – mówi w komentarzu dla KAI ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych.

Ks. dr Frąckowiak zwraca uwagę, że zdecydowana większość kandydatów wywodzi się z szeregów służby liturgicznej – w znacznej części seminariów około 80% nowych alumnów było ministrantami. Pozostali zazwyczaj mieli doświadczenie innego zaangażowania we wspólnotę Kościoła, jak formacja oazowa czy duszpasterstwa młodzieżowe.

fot. PAP/Mateusz Marek

– Zazwyczaj do seminariów wstępują maturzyści bądź osoby po krótkim okresie studiów czy pracy. Pojawiają się też osoby z dłuższym doświadczeniem życiowym, które jednak stanowią mniejszość kandydatów. W wielu środowiskach kościelnych wśród młodzieży, zwłaszcza wśród ministrantów, obserwujemy duże zainteresowanie tematem powołania kapłańskiego. Jednakże doświadczenie pokazuje, że trudnością obecnego pokolenia jest podejmowanie wiążących decyzji życiowych. Widoczne jest to zarówno w kwestii decyzji o zawieraniu związków małżeńskich, jak i w temacie decyzji o podjęciu drogi służby w Kościele w kapłaństwie czy życiu zakonnym – dodaje.

– Młodzi, którzy decydują się na wstąpienie do seminarium, wykazują jednak dobre motywacje i są gotowi do intensywnej pracy nad sobą, aby dobrze rozeznać swoje powołania i przygotować się właściwie do posługi. Każdy młody człowiek, który w dzisiejszych czasach zdobywa się na odwagę przekroczenia seminaryjnych progów, jest dla nas wyraźnym znakiem, że Bóg nie zapomina o swoim Kościele, ale troszczy się o niego, wkładając szlachetne pragnienia w młode serca. Jesteśmy bowiem przekonani, że zarówno Kościół, jak i społeczeństwo potrzebować będą dobrych księży – podkreśla przewodniczący Konferencji Rektorów.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze