fot. Maciej Kluczka/Misyjne Drogi

Nie ma dwóch takich samych pielgrzymek, tak jak nie ma dwóch takich samych dni w roku [+GALERIA]

O godzinie 6:00 msza święta w święto Przemienienia Pańskiego, o godzinie 7:30 wymarsz sprzed kościoła pw. Ducha Świętego (ojcowie paulini) przy ulicy Długiej w Warszawie. W 313. Warszawskiej Pielgrzymce Pieszej na Jasną Górę bierze udział ponad 2500 ludzi. Idą w 18 grupach. Ta najstarsza pielgrzymka w Polsce w tym roku została wpisana na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.

Idzie też 10-osobowa grupa młodych Białorusinów. Pielgrzymują razem z siostrami zmartwychwstankami (ze Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego) z Nowopołocka, z diecezji witebskiej. – Na Jasną Górą pielgrzymujemy od 20 lat, ale ci młodzi ludzie są tu po raz pierwszy – mówi siostra Maria Magdalena. Białorusini podkreślają, że pielgrzymują także u siebie, w Białorusi, między innymi do sanktuarium Matki Boskie Budsławskiej. – Jednak tak dużej pielgrzymki, pod względem liczby pątników i długości trasy, jeszcze nie doświadczyliśmy – dodają.

>>> Pielgrzymkowy fenomen – ilu pątników pielgrzymuje na Jasną Górę?

fot. Maciej Kluczka/Misyjne Drogi

Wśród pielgrzymów można spotkać ludzi każdego z pokolenia. Wszyscy idą ze swoimi intencjami. – Idziemy podziękować, ale i prosić o wstawiennictwo Maryi, o Bożą Opatrzność – mówią Dorota i Paulina. Siostry bliźniaczki szły już w pielgrzymce nie raz, w tym roku – ze względu na obowiązki – mogą iść tylko jeden dzień. – Ale i za to jesteśmy Bogu i Maryi bardzo wdzięczne – podkreślają. I dodają: „Każda pielgrzymka to wsparcie i siła na kolejny rok. To procentuje”.

Anna na Jasną Górę pielgrzymuje bardzo regularnie. – Każdego roku nawet dwa razy. W lipcu – z pielgrzymką krakowską. W sierpniu – z warszawską – wyjaśnia. Podkreśla, że każda pielgrzymka jest inna. – Każda jest jak przemienienie, które dziś – zgodnie z kalendarzem liturgicznym – rozważamy. Nie ma dwóch takich samych pielgrzymek, tak jak nie ma dwóch takich samych dni w roku – mówi i dodaje, że ta prawda dotyczy zarówno spraw duchowych, jak i fizycznych. – Podczas jednej pielgrzymki człowiek może nie mieć ani jednego bąbla na stopie, a w czasie innej cierpi fizycznie od początku do samego końca. Jedno jest zawsze takie samo: po pielgrzymce człowiek nigdy nie wraca taki sam – dodaje.

>>> Młodzież z oblatami pielgrzymuje do Santiago de Compostela

fot. Maciej Kluczka/Misyjne Drogi

A Danuta zachęca, by każdy choć raz w życiu „spróbował pielgrzymki”. – Prawie każda pielgrzymka ma różne grupy modlitewne, można wybrać więc tę, która w danym momencie najbardziej nam odpowiada. Może to być grupa, w której jest dużo śpiewu, ale też taka taka, w której dominuje cisza i medytacja. My idziemy w grupie pokutnej, której patronuje św. Euzebiusz – założyciel zakonu paulinów – mówi.

Mszy świętej otwierającej 313. Warszawską Pielgrzymkę Pieszą przewodniczył metropolita warszawski. Kard. Kazimierz Nycz apelował, by pielgrzymowanie było też ewangelizacją. Hasło tegorocznej pielgrzymki to “Uświęć ich w Prawdzie”. – Idziemy w pielgrzymce, by rozważyć słowa z dzisiejszej Ewangelii: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!”. Chcemy przeżyć prawdę tych słów, w których jest nasze zbawienie. Chcemy uwierzyć, że Chrystus jest umiłowanym Synem Ojca i Panem naszego życia. Chcemy w tę prawdę uwierzyć, pójść w świat i głosić ją innym – podkreślił kard. Nycz. Jak dodał, ta ewangelizacja jest dziś bardzo potrzebna.

Młodzi pielgrzymi z Białorusi i siostry zmartwychwstanki, fot. fot. Maciej Kluczka/Misyjne Drogi

– Jeszcze 50 lat temu chrześcijanie stanowili blisko jedną trzecią mieszkańców ziemi, tymczasem obecnie na osiem mld ludzi jest ich trochę ponad jeden miliard. To pokazuje, że zmienia się optyka świata i geografia miejsc, w których rozwija się i rośnie Kościół. Niestety, do tych kontynentów nie należy już Europa. Także w Polsce w ciągu ostatnich 30 lat powiększyły się peryferie ludzi, którzy znaleźli się poza chrześcijaństwem, poza Kościołem. Trzeba nam iść i głosić prawdę. Także na peryferiach – mówił do pielgrzymów.

Trasa Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej liczy 248 km, a wędrówka trwa dziewięć dni. Po drodze pątnicy odwiedzą m.in. sanktuarium bł. Honorata Koźmińskiego w Nowym Mieście nad Pilicą, sanktuarium Matki Bożej Świętorodzinnej w Studziannie, sanktuarium Chrystusa Cierniem Koronowanego oraz Krwi Zbawiciela w Paradyżu, sanktuarium św. Anny na Górze św. Anny, sanktuarium Matki Bożej Mstowskiej Miłosierdzia i sanktuarium św. Ojca Pio na Przeprośnej Górce. Pątnicy dotrą do Częstochowy 14 sierpnia, by następnego dnia wziąć udział w obchodach uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, zwanej też świętem Matki Bożej Zielnej.

Warszawska Piesza Pielgrzymka ma 40-osobową grupę pomocy medycznej, fot. Maciej Kluczka/Misyjne Drogi

Organizowana przez warszawskich paulinów pielgrzymka została zapoczątkowana w 1711 r. Wyróżnia ją to, że odbywa się od tego momentu nieprzerwanie – miała miejsce nawet w czasie powstania warszawskiego i w czasie pandemii koronawirusa.

Galeria (24 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze