fot. pexels.com

Nie żyje salezjanin ukarany za nieobyczajny wybryk na plaży

Mandatem za nieobyczajny wybryk został ukarany mężczyzna, który masturbował się na plaży w Świnoujściu. Sprawę nagłośniła jedna z turystek, według której skandaliczne zachowanie miało miejsce w obecności dzieci, czego ostatecznie nie potwierdziła policja. Ukaranym okazał się salezjanin pracujący jako katecheta w Szczecinie. Po południu salezjanie poinformowali na swojej stronie internetowej o śmierci duchownego. Jak dowiedziała się Katolicka Agencja Informacyjna, okoliczności tragicznego zdarzenia bada Prokuratura Rejonowa w Stargardzie.

O nieobyczajnym zachowaniu kapłana miała poinformować w mediach społecznościowych jedna z kobiet wypoczywających w Świnoujściu, działaczka PO. Wystosowała apel, aby uważać na dzieci, gdyż zauważyła mężczyznę, który miał się masturbować na plaży m.in. w obecności dzieci.

Kobieta poinformowała, że chodzi o ks. Piotra Z., salezjanina, który służył w jednej ze szczecińskich parafii, był też katechetą w szkole podstawowej i przedszkolu. Odpowiadał ponadto za przygotowanie dzieci do pierwszej komunii.

Na miejsce została wezwana policja, która potwierdziła, że ks. Piotr Z. onanizował się w miejscu publicznym. Nie potwierdziła jednak, aby świadkami tego zachowania były dzieci. Funkcjonariusze zakwalifikowali czyn księdza jako nieobyczajny wybryk i ukarali go mandatem.

W sobotę salezjanie z Inspektorii św. Wojciecha w Pile wydali w sprawie duchownego oświadczenie. Wyjaśnili w nim, że w związku z wydarzeniami nagłośnionymi w mediach społecznościowych, sprawa dotycząca ich współbrata ks. Piotra Z. została zgłoszona Policji i przekazana kompetentnym organom.

Zdjęcie poglądowe, Fot. pixabay

„Przełożony Inspektorii św. Wojciecha z siedzibą w Pile został o sprawie poinformowany i trwa proces wyjaśniający. Na chwilę obecną nie posiadamy więcej informacji w tej sprawie. Zapewniamy o gotowości do współpracy z odpowiednimi służbami, jak również, że zależy nam na jak najszybszym wyjaśnieniu tej sytuacji” – napisał ks. Krzysztof Rudziński SDB, rzecznik prasowy Inspektorii.

Tego samego dnia popołudniu salezjanie poinformowali o śmierci duchownego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ksiądz miał się rzucić pod pociąg towarowy w miejscowości Reptowo koło Stargardu.

„Z żalem informujemy, że w sobotę 19 sierpnia 2023 r., w 57. roku życia, zmarł ks. Piotr Ziółkowski SDB, współbrat ze wspólnoty pw. Matki Bożej Różańcowej w Szczecinie. O terminie uroczystości pogrzebowych poinformujemy wkrótce. Współbraci oraz członków Rodziny Salezjańskiej prosimy o modlitwę w intencji zmarłego ks. Piotra i jego rodziny. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie…” – czytamy na stronie internetowej Inspektorii św. Wojciecha w Pile.

_______________________________

EDIT (28 sierpnia 2023 r.): Aktualnie trwa szczegółowe postępowanie wyjaśniające sprawę i zachodzi wysokie prawdopodobieństwo, że ks. Piotr Ziółkowski SDB został nie tylko fałszywie oskarżony o czyn pedofilski ale również fałszywe oskarżony o publiczne onanizowanie się. Wiadomo jedynie, że ksiądz przyjął mandat na podstawie oskarżenia jednego tylko świadka i to, zweryfikowanego przez policję, jako świadka wątpliwej wiarygodności.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze