Niemcy: prośba o przebaczenie to konieczna podstawa pojednania z Polską
Niemcy zwracały się do Polaków z prośbą o przebaczenie, ale ich zaangażowanie w proces pojednania nie był wystarczający; potrzebne jest uznanie kluczowych momentów w polskiej pamięci zbiorowej, a przede wszystkim dramatycznych wydarzeń sierpnia 1944 roku – napisał poseł opozycyjnej niemieckiej partii CDU Paul Ziemiak.
Ziemiak nawiązał do gestu kanclerza RFN Willy’ego Brandta, który w grudniu 1970 r. ukląkł przed pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie, co – jak zaznaczył – stało się „ikoną” niemiecko-polskiego pojednania. Była to symboliczna prośba o przebaczenie, „mocny i konieczny gest, umożliwiający Niemcom powrót do wspólnoty cywilizowanych narodów” – przypomniał Ziemiak, przewodniczący niemiecko-polskiej grupy międzyparlamentarnej, we wtorek na portalu dziennika „Die Welt”.
Poseł CDU zwrócił uwagę, że w Polsce gestowi Brandta przypisuje się inne znaczenie niż w Niemczech. Niemała część Polaków uważa, że to historyczne wydarzenie było „niepełne”, ponieważ nie było skierowane do „nieżydowskich Polaków” – podkreślił.
Ziemiak przypomniał słowa prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, wypowiedziane w ubiegłą środę podczas wizyty w Warszawie z okazji 80. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego: „Każde słowo wydaje się za słabe, by nazwać to bestialstwo. Dlatego chciałbym powiedzieć tylko jedno zdanie: proszę, właśnie dzisiaj i właśnie tutaj, o przebaczenie”.
>>> Międzyreligijna modlitwa na Cmentarzu Powstańców Warszawy
To właściwe słowa, ale w Niemczech „jak zwykle” pojawiły się też pytania, kiedy wreszcie skończy się „kult niemieckiej winy”, gdyż Niemcy „wystarczająco często prosiły o przebaczenie” – zauważył poseł CDU.
Zaznaczył, że Niemcy nigdy nie dostaną odpowiedzi na swoją prośbę, gdyż „przebaczyć mogą tylko ofiary, a ich w większości nie ma już wśród żywych”. „Niemcy muszą się pogodzić z tą sytuacją, gdyż jest ona następstwem historii” – ocenił, dodając, że prośba o przebaczenie jest „konieczną podstawą pojednania” z Polską.
Jego zdaniem Niemcy nie angażowały się w proces pojednania w odpowiednim stopniu. Aby to zmienić, muszą uznać kluczowe momenty w zbiorowej polskiej pamięci, a przede wszystkim wydarzenia sierpnia 1944 roku. To proces bolesny, ale konieczny, jeżeli relacje polsko-niemieckie mają wzmocnić się na tyle, by oba kraje mogły stawić czoło wyzwaniom w Europie. Od tych relacji zależy zdolność do obrony, dobrobyt i wolność na naszym kontynencie – podkreślił Ziemiak.
>>> „W jak wiara” – msza święta z udziałem powstańców, harcerzy i warszawiaków
„Mam nadzieję, że pewnego dnia Powstanie Warszawskie stanie się także dla wszystkich młodych Niemców symbolem odważnej, sprawiedliwej walki przeciwko bezprawiu i o wolność w Europie” – napisał w konkluzji Paul Ziemiak w „Die Welt”.
Urodzony w Polsce poseł CDU towarzyszył Steinmeierowi podczas niedawnej wizyty w Warszawie.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |