Fot. wikimediacommons/Von Andrzej Iwański – http://fbc.pionier.net.pl/zbiorki/dlibra/docmetadata?id=25, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=26562109

Niepublikowane wcześniej pamiątki po ks. Jerzym Popiełuszce można oglądać w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Gromnice z domu Popiełuszków, zdjęcie ks. Popiełuszki przy grillu na działce kuzynów, niepublikowane materiały dotyczące inwigilacji kapłana, buty ks. Jerzego… – to wszystko zobaczyć można na wyjątkowej wystawie „PRAWDA I WOLNOŚĆ. Ks. Jerzy Popiełuszko”, zorganizowanej w roku 40-lecia męczeńskiej śmierci Kapelana „Solidarności”. Wystawa prezentowana jest w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. W lipcu i w sierpniu Muzeum zaprasza na wakacyjne oprowadzanie. Pierwsze już jutro.

40. rocznica śmierci ks. Jerzego Popiełuszki to okazja do przypomnienia błogosławionego kapłana, który w czasach zniewolenia pozostał wolnym człowiekiem, który głosił prawdę i był jej wierny do końca.

Wakacyjne oprowadzania po wystawie „PRAWDA I WOLNOŚĆ. Ks. Jerzy Popiełuszko” organizowane są począwszy od jutra w 3 kolejne piątki lipca oraz we wszystkie sierpniowe środy. „Narrację zaczynamy w rodzinnym domu w Okopach, następnie towarzyszymy Alkowi Popiełuszko w Warszawskim Seminarium Duchownym i w koszarach w Bartoszycach. Wraz z młodym kapłanem poznajemy świat – odwiedzamy Stany Zjednoczone i zwiedzamy Europę. Wracamy do Ojczyzny, gdzie panujący od lat komunizm zniewala ludzi. Szara codzienność ma przebłyski światła i nadziei – wizyty papieża Jana Pawła II i zryw Solidarność. Z księdzem Jerzym wchodzimy do Huty Warszawa. Stan wojenny – czas represji, aresztowań, przesłuchać i Mszy św. za Ojczyznę w kościele św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu. Widzimy system osaczający kapłana – trud i trwanie… Prosektorium… Pieta… Marianna, Matka błogosławionego już wybaczyła mordercom… Jesteśmy wśród tłumów żegnających kapłana Solidarność. I jeszcze , Apokalipsa, tłocznia i powrót do Domu Ojca” – czytamy w zaproszeniu na stronie muzeum.

>>> Czy ks. Popiełuszko może być patronem ofiar hejtu?

Na wystawie możemy zobaczyć bardzo wiele fotografii ks. Jerzego Popiełuszki – znanych i tych zupełnie  nieznanych – przy trumnie siostrzyczki, z rodziną w Okopach, w gronie przyjaciół, przy grillu, w czasie podróży do USA, na plaży w Bułgarii, w czasie pielgrzymki Jana Pawła II do Ojczyzny, w czasie strajku na Akademii Medycznej czy w Wyższej Szkole Pożarniczej, w Hucie Warszawa. Są zdjęcia ze Stanu Wojennego, z Mszy św. za Ojczyznę, ze spotkań z przedstawicielami opozycji. Są też zdjęcia z pogrzebu.

Obraz ks. Jerzego przy ołtarzu kościoła św. Stanisława Kostki w Warszawie, fot. Maciej Kluczka / Misyjne Drogi

Można zobaczyć też pamiątki z domu Popiełuszków, np. gromnice, figurkę Matki Bożej i przedmioty, których używał ks. Jerzy – stułę ze znakiem „Solidarności”, kielich mszalny, buty, które miał na sobie w momencie uprowadzenia…

Ważnym elementem wystawy są rzeźby i obrazy odnoszące się do czasu komunizmu lat 70-tych i 80-tych. Są to m.in. dzieła Jana Lebensteina, Łukasza Korolkiewicza, Marka Zajki, Leona Tarasewicza, Tomasza Tatarczyka, Aldony Mickiewicz, Jacka Sroki, Tadeusza Boruty, Krzysztofa Buckiego czy Adolfa Ryszki.

>>> Abp Wojda: ks. Popiełuszko przestrzegał, aby nie mylić wolności z przyzwoleniem na wszystko

Nieznaną stronę osobowości Błogosławionego ujawniają kasety audio, jakich słuchał w swoim samochodzie podczas podróży. Znalazł się wśród nich album Boba Marleya „Survival”, który wtopiony został w tło muzyczne wystawy stworzone przez Teatr Polskiego Radia.

Wystawie towarzyszą słowa ks. Popiełuszki – fragmenty listów, homilii, czy pism. Słowom tym przeciwstawiona jest narracja oparta na donosach składanych na ks. Jerzego przez tajnych współpracowników SB. Część z tych notatek to materiały dotąd niepublikowane.

Wystawa zorganizowana została przez Muzeum Archidiecezji Warszawskiej we współpracy z Muzeum Księdza Jerzego Popiełuszki w Warszawie.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze