Manhattan, Nowy Jork, fot. unsplash

Nowy Jork: strzelanina w kościele, tuż po koncercie bożonarodzeniowym [WIDEO]

W niedzielę po południu policja postrzeliła mężczyznę, który po koncercie bożonarodzeniowym otworzył ogień w katedrze diecezji episkopalnej Św. Jana Bożego na Manhattanie. Nikt inny nie doznał obrażeń.

Według nowojorskiego Departamentu Policji (NYPD) do incydentu doszło ok. godziny 15.45 miejscowego czasu. Mężczyzna zaczął strzelać w katedrze. Krótko później wezwani funkcjonariusze postrzelili go. Napastnik został przewieziony w stanie krytycznym do pobliskiego szpitala Cytowany przez agencję Reuters rzecznik NYPD, sierżant Edward Riley, powiedział, że „bandyta strzelał do policji, ale żaden z funkcjonariuszy nie został ranny”.

Do zajścia w katedrze doszło po koncercie bożonarodzeniowym. „To był po prostu piękny koncert, a na koniec ta osoba zaczęła strzelać. Wszyscy są w szoku. Strzelający mógł zabić wiele osób. Były tu setki ludzi, a on strzelił co najmniej 20 razy” – mówiła dziennikowi „New York Times” rzeczniczka katedry Lisa Schubert. Cytowała też wypowiedzi widzących napastnika ludzi mówiących, że strzelał w powietrze i krzyczał: „Po prostu mnie zabij”. Urzędnicy miejscy stwierdzili, że nie mają żadnych raportów o obrażeniach cywili.

Katedra diecezji Episkopalnej Nowego Jorku ma ponad 125 lat i jest jednym z największych kościołów na świecie. Jej budowa rozpoczęła się w 1892 r. i wciąż nie została w pełni ukończona. „Z kościołem było związanych wielu nowojorskich luminarzy. Prezydent Franklin Delano Roosevelt był jego powiernikiem, stał się miejscem nabożeństw żałobnych lalkarza Jima Hensona i choreografa Alvina Aileya. Przez lata gościł wielu mówców min. Nelsona Mandelę z RPA i arcybiskupa Desmonda Tutu” – przypomniała agencja AP.


Niedawno, bo na początku grudnia, także na Manhattanie wybuchł pożar w zabytkowym episkopalnym kościele kolegialnym, Middle Collegiate Church, w części Manhattanu East Village. W dzwonnicy świątyni mieści się nowojorski Dzwon Wolności (Liberty Bell).

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze