Autorstwa Wulfstan – Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=39472409

O. Jacek Nocuń odznaczony za ratowanie Żydów

Decyzją prezydenta Andrzeja Dudy, z dn. 24 listopada 2020 r. o. Jacek Nocuń, paulin (1922-2007) został odznaczony pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w pracy duszpasterskiej oraz za bohaterską postawę i niezwykłą odwagę wykazaną w ratowaniu życia rodzinie żydowskiej.

W czasie II wojny światowej o. Jacek, jako młody gimnazjalista, otrzymał polecenie od żołnierzy niemieckich przeprowadzenia spisu mieszkańców we wsi Sokolina. Podczas przeprowadzania spisu, mając na uwadze szacunek do godności każdego człowieka oraz świętości życia celowo zataił jedną informację. Miał świadomość jakie mogę być tego konsekwencje. Mimo wszystko w przeprowadzonym spisie nie ujął polskich obywateli pochodzenia żydowskiego. W ten sposób przyczynił się do ocalenia ich życia. Pamięć o tym wydarzeniu jest obecna w lokalnym społeczeństwie, czego wyrazem jest chociażby pamiątkowa tablica znajdująca się w kościele parafialnym pw. św. Michała Archanioła w Sokolinie.

>>> Edyta Stein pragnęła, by Żydzi mogli poznać Jezusa Chrystusa

W niedzielę 29 sierpnia 2021 r., podczas mszy świętej tablica została uroczyście poświęcona, w obecności władz samorządowych, przedstawicieli szkół i placówek oświatowych, środowisk kombatanckich, Ochotniczych Straży Pożarnych, rodziny, duchowieństwa w tym o. Mariusza Tabulskiego, przeora klasztoru paulinów na Skałce i rektora Wyższego Seminarium Duchownego, o. Dariusza Paszyńskiego, v-ce prowincjała redemptorystów, ks. Tomasza Jarosza, studenta z Rzymu, który jest krewnym śp. o. Jacka, ks. kanonika Tadeusza Śliwy, proboszcza parafii, ks. Adama Bałchanowskiego, wikariusza oraz zgromadzonych wiernych.

Podczas uroczystości rodzina przekazała pośmiertne odznaczenie państwowe o. Jacka do kościoła parafialnego w Sokolinie. Jak podkreślał przedstawiciel rodziny, ppor. Paweł Pasternak, jest to wyraz wdzięczności Panu Bogu za szlachetne życie o. Jacka oraz forma docenienia wszystkich mieszkańców sokolińskiej parafii, którzy w tamtych czasach zachowali się jak trzeba i nie donieśli żołnierzom niemieckim o jego czynie.

>>> Genewa: chrześcijanie i żydzi walczą o otwarcie świątyń

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze