EPA/ABIR SULTAN Dostawca: PAP/EPA.

O. Józef Augustyn SJ: dziedzictwo papieża Franciszka pozostawione kapłanom

Jak żaden z ostatnich poprzedników, papież Franciszek z niezwykłą determinacją wzywał duchownych do prawości moralnej – podkreśla o. Józef Augustyn. Znany duszpasterz i rekolekcjonista cytuje też znamienne zdanie wypowiedziane przez papieża z Argentyny: „Nigdy, nigdy, nigdy, mówię to przed Bogiem, odkąd jestem biskupem, nie ukarałem nikogo za to, że powiedział mi coś prosto w twarz. Takich chcę mieć współpracowników”.

Publikujemy treść komentarza o. Józefa Augustyna:

W całej bogatej posłudze Papieża Franciszka moją szczególną uwagę przyciągały Jego spotkania z kapłanami i alumnami oraz  jego liczne przemówienia, homilie, pouczenia kierowane do nich. Od pierwszych dni papieskiej posługi, jego gestom i słowom serdeczności i ojcowskiej czułości wobec kapłanów, towarzyszyły, szczególnie w pierwszych latach pontyfikatu, bardzo mocne napomnienia. Jak żaden z ostatnich poprzedników, z niezwykłą determinacją wzywał nas do prawości moralnej. 

Zapraszał do pielęgnowania zażyłości z Panem, wierności w modlitwie, do postawy ofiarności, poświęcenia, czystości serca, bezinteresowności. Częstym tematem jego napomnień była posługa w konfesjonale; mówił, że spowiednicy są sługami i narzędziami, a nie panami sumień. Mocno podkreślał, że nie należy uzależniać sakramentalnej posługi od uiszczania opłat. Dodał przy tym z bólem, że „za Msze świętą się nie płaci”. 

EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA.

Dwa miesiące po swoim wyborze w czasie porannej Eucharystii w Domu św. Marty powiedział słowa szeroko komentowane przez światowe media: „Biskup nie jest biskupem sam dla siebie, ale dla ludu; i ksiądz nie jest księdzem dla siebie, ale dla ludu, na jego służbie, by wzrastał, by pasł swoje stado, by bronić go przed wilkami. Kiedy ksiądz, biskup podąża za pieniędzmi, lud go nie kocha i to jest znak. Ale on sam też źle kończy”. 

Nieustannie przestrzegał, aby w kontaktach z wiernymi duchowni nie byli urzędnikami; by nie gromadzili pieniędzy, które prowadzą do próżności i skąpstwa. W komentarzu do przypowieści o Dobrym Pasterzu powiedział, że karierowicze w Kościele to złodzieje i zbóje, którzy okradają Jezusa z chwały, a taka religijność przypomina wymianę handlową i jest to „religia jak ze sklepu. Ja dam ci chwałę, a ty dasz ją mnie”.

„Jakże chciałbym Kościoła ubogiego i dla ubogich” – powiedział spontanicznie do dziennikarzy po swoim wyborze w odpowiedzi na pytanie, w jakim kierunku będzie prowadził Kościół. 

>>> Watykan: trumna z ciałem papieża wystawiona w kaplicy Domu Świętej Marty [WIDEO] 

EPA/NADEEM KHAWER Dostawca: PAP/EPA.

Bardzo szerokim echem w świecie odbiło się upomnienie skierowane do Kurii Rzymskiej na zakończenie 2014 roku. Mówił o piętnastu nadużyciach, pokusach, chorobach osób sprawujących władzę w Kościele, przytaczając przy tym drastyczne przykłady z własnego podwórka. „Opublikowanie wykradzionych dokumentów i proces kamerdynera to nie są błahe sprawy. Mówi się o poważnych problemach moralnych; jedna osoba jest w więzieniu z powodów ekonomicznych, a z drugiej strony, parę «skandalików» moralnych. […] Trzeba nieco uzdrowić tę sytuację. Potrzeba nawrócenia, poczynając od Papieża oczywiście, który pierwszy powinien się nawrócić”. 

Do piętnastu pokus Franciszek dodał później, w czasie pewnego wywiadu, szesnastą: pokusę nieszczerości, zamiatania spraw pod dywan. „Szesnasta pokusa – przemilczanie, niemówienie prosto w twarz z powodu braku odwagi”. Zrobił przy tej okazji bardzo szczere wyznanie.

>>> Dokument Benedykta XVI wprowadził modyfikacje do wyboru papieża

„Nigdy, nigdy, nigdy, mówię to przed Bogiem, odkąd jestem biskupem, nie ukarałem nikogo za to, że powiedział mi coś prosto w twarz. Takich chcę mieć współpracowników”. Papież Franciszek wierzył głęboko, że takich kapłanów pragnie Chrystus. 

Te trudne słowa kierowane przez dwanaście lat do kapłanów są wielkim dziedzictwem wiary i miłości do Kościoła zmarłego Papieża. Są istotną wskazówką, gdzie należy szukać zasadniczych przyczyn kapłańskich kryzysów i braku powołań do życia zakonnego i kapłańskiego. 

Fot. youtube

Józef Augustyn SJ (ur. 1950) jest duszpasterzem, rekolekcjonistą i kierownikiem duchowym, profesorem nadzwyczajnym Akademii Ignatianium w Krakowie, współzałożycielem i redaktorem naczelny kwartalników: „Życie Duchowe” oraz „Pastores”. Od lat zajmuje się formacją kapłańską i seminaryjną.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze