O. Paweł Wyszkowski OMI: papież nieustannie pamięta o Ukrainie
Posługujący na co dzień w stolicy Ukrainy o. Paweł Wyszkowski bierze aktualnie udział w odbywającej się w Rzymie kapitule swojego zgromadzenia, Oblatów Maryi Niepokalanej.
Podczas audiencji u papieża miał okazję raz jeszcze zaprosić Franciszka do Kijowa. W rozmowie z Radiem Watykańskim nawiązał także do słów papieża, które w niedzielne południe obiegły cały świat.
>>> O. Wyszkowski OMI: jeśli weźmiesz bryłę ukraińskiej ziemi, to ona krwawi
„Papież powiedział, że to wielka szkoda, iż uczymy się mapy Ukrainy poprzez takie miasta jak Bucza, Irpień, Donieck i Mariupol, bo faktycznie wcześniej mało kto znał te miejsca, i pewnie nawet nie wszyscy wiedzieli, gdzie leży Ukraina, co to jest Ukraina. To mnie bardzo dotknęło. Tak naprawdę w każdej audiencji papieskiej pojawia się zachęta do modlitwy o pokój i za umęczoną Ukrainę, podobnie podczas modlitwy Anioł Pański. Franciszek zawsze zachęca do modlitwy i wzywa do niej cały Kościół, już nie raz zalecał podjęcie postu w intencji pokoju. Zostały zaanektowane cztery kolejne regiony Ukrainy. Rosja zaczyna grozić bronią jądrową. Pierwszy raz od 1948 roku ktoś wobec całego świata grozi taką tragedią, więc być może dlatego Papież odszedł od zwyczajnego rytmu i całe przemówienie poświęcił Ukrainie i zachęcie do pokoju. Franciszek bardzo pragnie, aby nastał pokój, dlatego że każdego dnia ginie wiele niewinnych osób i jest coraz więcej kalek“ – podkreślił o. Wyszkowski.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |