PAP/Waldemar Deska

Obchody Uroczystości NMP Królowej Polski na Jasnej Górze [+GALERIA]

Dziękować Bogu za wszelkie dobro społeczne i narodowe, ale jednocześnie „pozostawać zawsze czujnym strażnikiem swojej wiary”. Nie godzić się, „aby zło się panoszyło, aby niszczyło naszą długą chrześcijańską kulturę, naszą wiarę, nasze przekonania” – zaapelował na Jasnej Górze przewodniczący Episkopatu Polski.

Abp Tadeusz Wojda celebrował Sumę odpustową ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski z udziałem Prymasa, przedstawicieli Episkopatu i tysięcy wiernych. Zanoszona była modlitwa o pokój, zgodę i mądrość dla rządzących, za śp. papieża Franciszka, o światło Ducha Świętego na czas wyboru jego następcy.

Na to, że odrzucenie Boga oznacza zawsze negację również człowieka zwrócił uwagę w kazaniu abp Tadeusz Wojda. Zdaniem przewodniczącego Episkopatu, jeśli nie mamy szacunku do Boga, nie będziemy go mieć też dla drugiego człowieka, i jest to smutna rzeczywistość, której nieustannie doświadczamy również w naszej Ojczyźnie.

– Doświadczamy tego w relacjach międzyludzkich, gdy mniejszość chce narzucić pozostałym laicki styl życia, gdy podsycane są podziały społeczne, gdy kampanie wyborcze żywią się niedopuszczalną nienawiścią, hejtem czy skandaliczną manipulacją prawdą, jak choćby w przypadku dramatu uchodźców; gdy w imię ideologii, wbrew prawu konstytucyjnemu, dokonuje się instytucjonalnego usuwania ze szkół chrześcijańskiej edukacji – ubolewał abp Wojda.

PAP/Waldemar Deska

Wskazał na kolejne przestrzenie dyskryminacji katolików jak: negowanie prawa rodziców do moralnego i duchowego wychowania swoich dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami religijnymi; próby budowania kłamliwej narracji, że spowiedź dzieci i młodzieży jest przemocą, niszczenie symboli religijnych w przestrzeni publicznej, narzucanie społeczeństwu niezgodnej z jego przekonaniem grzesznej moralność, a zwłaszcza seksualizacji małych dzieci, dyktowanej ideologią, pieniądzem, a także narzucanie kultury śmierci, która nie szanuje poczętego w łonie matki niewinnego dziecka.

– Ta wdzierająca się kultura śmierci pozwala zabić poczęte dziecko nawet w 9. miesiącu ciąży pod pretekstem schorzenia, deformacji, braku rokowań na normalne życie czy z jakichkolwiek innych powodów – mówił kaznodzieja. Przypomniał niedawne stanowisko Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych, które mówi, że „należy z całą mocą podkreślić, że specjalistyczne ośrodki proponują w podobnych przypadkach terapeutyczne, a tym samym etyczne rozwiązanie zaistniałego problemu, poczynając od porodu przez cesarskie cięcie (w przypadku tego schorzenia jest on znacznie bezpieczniejszy dla dziecka niż poród drogami rodnymi), a po nim objęcie dziecka dalszą wysokospecjalistyczną terapią pediatryczną. W takiej terapii specjalizują się również niektóre ośrodki kliniczne w naszej Ojczyźnie”. Nadto, jak podkreślił dalej Zespół: „Stwierdzenie, że istnieją przesłanki psychiatryczne pozwalające na przerwanie ciąży, jest nie do pogodzenia z faktami, z koncepcją medycyny opartej na dowodach naukowych. Nie istnieje bowiem metoda leczenia zaburzeń psychicznych metodą „terminacji ciąży”. Wskazał na tę z moralnego punktu widzenia jasno wyrażoną w nauczaniu Kościoła kwestię. Pisał o niej Jan Paweł II w encyklice „Evangelium vitae”, która uczy, że „żadna okoliczność, żaden cel, żadne prawo na świecie nigdy nie będą mogły uczynić godziwym aktu, który sam w sobie jest niegodziwy, ponieważ sprzeciwia się Prawu Bożemu, zapisanemu w sercu każdego człowieka, poznawalnemu przez sam rozum i głoszonemu przez Kościół”.

PAP/Waldemar Deska

O naszej odpowiedzialności za dziedzictwo pokoleń Polaków w roku 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski, wydarzenia, które wpisało się w fundamenty naszej państwowości i chrześcijańskiej tożsamości – przypomniał przełożony generalny Zakonu Paulinów.

O. Arnold Chrapkowski wyraził nadzieję, Że Maryja Królowa Polski umocni nas, by „wiara w Chrystusa zmartwychwstałego była naszym największym duchowym skarbem, a życie według zasad Ewangelii stało się stylem życia prawdziwie nowoczesnego człowieka”.

Na kolejny etap polskiego życia indywidualnego i zbiorowego podczas Sumy Pontyfikalnej ponowiony został Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Miłości. 3 maja mija 59 lat od złożenia go przez Episkopat Polski pod przewodnictwem Prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego. To zawierzenie z 1966 r. było historycznym wydarzeniem. Stolica Apostolska przyrównała go potem do największego w dziejach naszego Narodu – do chrztu Mieszkowego, który dał początek chrześcijaństwu Polski. Było to najgłębsze w dziejach związanie losów narodu z Bogurodzicą – Królową Polski. To wciąż aktualne wezwanie, by każdy z nas włączył się w ten akt osobiście. Wymaga to, jak mówił bł. Prymas, przyjęcia na siebie odpowiedzialności za Kościół, „czynnego niesienia mu pomocy w każdej chwili i w każdej sprawie”.

PAP/Waldemar Deska

Sumę poprzedziło modlitewne czuwanie w intencji Ojczyzny i złożenie przyrzeczeń Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. – By być apostołami życia – zachęcali uczestnicy 9. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Wszystkim włączającym się w to dzieło za wytrwałą modlitwę podziękował Generał Zakonu Paulinów.  Zachęcił także do modlitwy za sprawujących władzę, by „pełnili służbę wobec narodu w duchu odpowiedzialności i poszanowania niezbywalnego prawa do życia każdego ludzkiego istnienia, od jego poczęcia aż do naturalnej śmierci”.

Tegoroczna uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski upływa w duchu wdzięczności za zakończony czas nawiedzenia Maryi w znaku Jasnogórskiego Obrazu w archidiecezji częstochowskiej i 40 lat w polskich diecezjach oraz za 100 lat istnienia struktur diecezjalnych w Częstochowie.

Uroczystość 3 maja to jeden z największych odpustów gromadzących na Jasnej Górze rodaków z kraju i spoza jego granic. Już po raz trzeci z pielgrzymką na to święto przybyły z „wdowim groszem modlitwy za Ojczyznę” w ogólnopolskiej pielgrzymce wdowy konsekrowane. Luba Niewińska z diec. siedleckiej powiedziała, że Ojczyzna to „nasz zbiorowy obowiązek”, dla niej to także kultura i język oraz zaangażowanie w sprawy, które są bolączką i wymagają zaangażowania. Wiesława Miąso z diec. rzeszowskiej przyznała, że na Jasną Górę czuje się „zaproszona” przez Matkę Bożą i przybyła, by Jej matczynemu Sercu powierzyć losy naszego kraju. Maryja jest dla niej choć niezwykłą to najzwyczajniej Matką. Tak samo dla Pawła z Zielonej Góry. Jako Matce powierzył Maryi życie swoje, najbliższych, ale też małżeństwo; żonę poznał na pielgrzymce po swoim nawróceniu.

Mszę św. celebrowaną na jasnogórskim Szczycie o godz. 19.00 pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego poprzedzi o 18.30 procesja eucharystyczna po Wałach. Uroczystość zostanie zakończona o 21.00 Apelem Jasnogórskim z udziałem Wojska Polskiego z okazji święta Konstytucji 3 maja.

Galeria (12 zdjęć)
Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze